Zabrakło niewiele. Katarzyna Piter walczyła o tytuł w Karlsruhe

Rafał Smoliński 12 Września 2021, 19:53

Materiały prasowe / LOTOS PZT Polish Tour / Na zdjęciu: Katarzyna Piter

• Rusza Pekao Szczecin Open. Trzech Polaków w głównej drabince, Hiszpanie walczą z klątwą

Po miesiącu Piter i Sherif znów zagrały wspólnie, tym razem w zawodach WTA Challenger na mączce w Karlsruhe. Drabinka była rozpisana na osiem par, a Polka i Egipcjanka wygrały dwa spotkania i znów znalazły się w finale. Warto dodać, że Sherif celowała w niedzielę w dublet, bowiem godzinę wcześniej została mistrzynią singla.

Decydujący mecz turnieju debla trwał 86 minut. Rozstawione z trzecim numerem Piter i Sherif zmierzyły się w nim z oznaczonymi "czwórką" Iriną Barą i Jekateriną Gorgodze. W pierwszym secie Rumunka i Gruzinka były lepsze o dwa przełamania, ale w drugiej odsłonie to Polka i Egipcjanka zwyciężyły 6:2. Wobec powyższego o mistrzostwie zdecydował super tie break. W nim Bara i Gorgodze szybko uzyskały przewagę mini przełamania, ale do końca musiały pilnować wyniku.

Piter i Sherif przegrały ostatecznie 3:6, 6:2, 7-10. Nasza reprezentantka nie wywalczyła pierwszego trofeum w 2021 roku. Na jej koncie jest wiele tytułów rangi ITF oraz mistrzostwo zawodów rangi WTA 250 wywalczone w 2013 roku w Palermo w parze z Francuzką Kristiną Mladenović.

Liqui Moly Open, Karlsruhe (Niemcy)
WTA 125, kort ziemny, pula nagród 115 tys. dolarów
niedziela, 12 września

finał gry podwójnej:

Irina Bara (Rumunia, 4) / Jekaterina Gorgodze (Gruzja, 4) - Katarzyna Piter (Polska, 3) / Mayar Sherif (Egipt, 3) 6:3, 2:6, 10-7

Czytaj także:
Emma Raducanu w siódmym niebie! Nieprawdopodobny triumf Brytyjki w US Open
"Stanęła na wysokości zadania". Świat komentuje zwycięstwo Emmy Raducanu