"Stanęła na wysokości zadania". Świat komentuje zwycięstwo Emmy Raducanu

Getty Images /  Matthew Stockman / Na zdjęciu:  Emma Raducanu
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Emma Raducanu

Urodzona w 2002 roku Emma Raducanu została mistrzynią US Open 2021. Brytyjka imprezę wygrała bez straty seta. W finale po prawie dwóch godzinach walki pokonała Leylah Fernandez 6:4, 6:3. "To kamień milowy w jej karierze" - piszą światowe media.

Finał kobiecego US Open miał sensacyjną obsadę. O pierwszy wielkoszlemowy tytuł walczyły dwie nastolatki: Emma Raducanu oraz
Leylah Fernandez. Mecz o tytuł stał na bardzo wysokim poziomie, obie tenisistki potwierdziły, że nie trafiły do niego przypadkowo. Finał nie odbił się także bez echa w światowych mediach.

- Emma Raducanu nie przegrała w US Open nawet jednego seta. Również w meczach eliminacyjnych. Kapitalnie grała z linii końcowej. Atakowała serwisy Fernandez i zrobiła to, czego nikt do tej pory nie zrobił w tenisie. Wygrała tytuł wielkoszlemowy, będąc kwalifikantką - czytamy na łamach francuskiego "L'Equipe".

Z zachwytu nad swoją rodaczką nie może wyjść także brytyjska prasa. - Emma Raducanu zakończyła swoją bajkową podróż, wygrywając finał bez straty seta. Nic nie mogło jej powstrzymać. Pokazała spryt i stanęła na wysokości zadania - komentuje portal "The Sun".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

- Występ na Flushing Meadows to kamień milowy w karierze Raducanu. To był jej drugi występ wielkoszlemowy i już okazał się zwycięski. Wcześniej nie wygrała nawet meczu na poziomie WTA. Jest pierwszą Brytyjką, która wygrała turniej wielkoszlemowy od czasu Virginii Wade, która triumfowała na Wimbledonie w 1977 roku - tak z kolei pisze o Raducanu portal "The Guardian".

Pod wrażeniem gry brytyjskiej tenisistki są także Amerykanie. - Grała niczym weteranka. Niewątpliwie Emma Raducanu posiada wielki talent. Powtórzyła wyczyn Sereny Williams z 2014 roku, kiedy to Amerykanka wygrała na Flushing Meadows bez straty seta - komplementuje Raducanu "ESPN".

Amerykański portal zaznaczył również, że był to pierwszy duży finał między dwiema nastolatkami od czasu, gdy 17-letnia Serena Williams pokonała 18-letnią wówczas Martinę Hingis podczas finału US Open w 1999 roku.

Czytaj także:
Emma Raducanu w siódmym niebie! Nieprawdopodobny triumf Brytyjki w US Open
Iga Świątek i Hubert Hurkacz wystąpią w prestiżowym turnieju. BNP Paribas Open o nietypowej porze

Komentarze (27)
avatar
Tom.
14.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@fulzbych vel omnibus: Hahaha dobre, nic tylko być emerytem, życzę Ci obfitych połowów! ;))) Czytaj całość
avatar
Tom.
13.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@fulzbych vel omnibus: Myślisz, że już tak z nią źle? ;) Gdyby tak było to by powiadomiła kibiców. Sądzisz, że gdyby była chora, to wybrałaby się parę dni na łódki z siostrą? ;) 
avatar
fulzbych vel omnibus
13.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak wszystkim się śpieszy aby oglądać kolejne porażki Świątek? Przecież korty twarde to nie jej bajka. Szybkość reakcji nie ta bo ona myślami jest wszędzie ale nie na korcie. ;-) 
avatar
Sharapov
13.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
byłem za Rumunką. Ta Latynoska mi imponowala w turnieju ale w finale straciłem do niej sympatię. Miała brejka i Rumunce leje sie krew a ta wszczyna awantury co za hipokryzja a 5 min pozniej tul Czytaj całość
avatar
steffen
12.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Finał nie odbił się także bez echa w światowych mediach." - że jak? Kiedy wy wreszcie w "redakcji" opanujecie język polski w stopniu choćby podstawowym?