Ponieważ Hubert Hurkacz został rozstawiony z "jedynką", otrzymał w I rundzie wolny los. Premierowego przeciwnika dla Polaka w Metz wyłonił dopiero środowy pojedynek, w którym Lucas Pouille pokonał po dwóch godzinach Kanadyjczyka Braydena Schnura 3:6, 6:4, 6:4.
Pouille to były 10. tenisista świata i półfinalista Australian Open 2019. Jednak ostatnie lata to dla reprezentanta Trójkolorowych walka z problemami zdrowotnymi i poszukiwanie dawnej formy. W tym roku wypadł z Top 100 i aby złapać rytm meczowy, zdecydował się zejść do challengerów. Obecnie jest 142. rakietą globu.
Hurkacz doskonale zna Pouille'a. W 2019 roku grał z nim trzykrotnie w tourze. Pokonał go na kortach twardych w Indian Wells oraz na mączce w Madrycie, ale w Tokio lepszy był Francuz. Bilans ich rywalizacji jest więc korzystny dla Polaka i wynosi 2-1.
Spotkanie Hurkacza z Pouille'em zostanie rozegrane w czwartek. Organizatorzy zaplanowali je jako drugie w kolejności od godz. 14:00 na korcie centralnym.
Moselle Open, Metz (Francja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 419,4 tys. euro
środa, 22 września
I runda gry pojedynczej:
Lucas Pouille (Francja, WC) - Brayden Schnur (Kanada, Q) 3:6, 6:4, 6:4
Zobacz także:
Koniec kontrowersyjnych przerw? ATP pracuje nad zmianami w przepisach
Hubert Hurkacz już w półfinale. Polska para nie zwalnia tempa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz