Nowa mistrzyni w Nur-Sułtanie. Faworytka gospodarzy zawiodła

Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Alison van Uytvanck
Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Alison van Uytvanck

W sobotę rozegrano finał halowych zawodów WTA 250 na kortach twardych w Nur-Sułtanie. Perfekcyjny bilans w meczach o tytuł zachowała Alison van Uytvanck, choć po pierwszym secie nic nie zapowiadało jej zwycięstwa.

W sobotnim finale turnieju Astana Open 2021 spotkały się dwie najwyżej rozstawione tenisistki - Julia Putincewa (WTA 47) i Alison van Uytvanck (WTA 89). Kazaszka wygrała cztery poprzednie pojedynki i była faworytka zawodów rozgrywanych przed własną publicznością. Belgijka jednak nie przegrała żadnego z czterech wcześniejszych finałów i bardzo chciała podtrzymać tę passę.

Początek spotkania mógł wskazywać na gładką wygraną ulubienicy gospodarzy. Putincewa bez problemu uzyskała w pierwszym secie trzy przełamania i zamknęła tę część pojedynku wysokim wynikiem 6:1.

Van Uytvanck obudziła się w drugiej odsłonie, którą otworzyła przełamaniem. Putincewa z wielkim trudem odrobiła stratę i wysunęła się na 3:2. Potem było po 4 i decydujący dziewiąty gem, w którym Belgijka zdobyła cennego breaka. Kazaszka miała jeszcze swoje szanse na powrót do gry po zmianie stron, ale Belgijka obroniła się i wykorzystała pierwszego setbola.

ZOBACZ WIDEO: To jedna z najpiękniejszych WAGs świata. Tym wideo podbija internet

W trzeciej partii wydarzenia na korcie układały się początkowo korzystnie dla tenisistki gospodarzy. 26-latka wyszła na 2:0, ale szybko straciła przewagę. Z czasem inicjatywa na korcie należała do Van Uytvanck. Belgijka wywierała presję na returnie i lepiej radziła sobie w wymianach. Putincewa frustrowała się po nieudanych zagraniach. Od stanu 3:2 przegrała cztery gemy z rzędu i w efekcie cały pojedynek 6:1, 4:6, 3:6.

27-letnia Van Uytvanck po raz pierwszy w karierze znalazła sposób na Putincewą i została mistrzynią zawodów w Nur-Sułtanie. To jej piąte trofeum w tourze. W 2017 roku triumfowała w Quebec City, potem dołożyła trofea za dwa zwycięstwa w Budapeszcie (2018 i 2019) i jedno w Taszkencie (2019). Za tytuł otrzyma 280 punktów do rankingu WTA i awansuje w okolice 55. pozycji. Pokonana przez nią Putincewa przesunie się w górę o kilka miejsc.

W sobotę rozegrano również finał turnieju debla. Po tytuł sięgnęły rozstawione z trzecim numerem Anna-Lena Friedsam i Monica Niculescu, które wygrały z rosyjskim duetem Angelina Gabujewa i Anastazja Zacharowa 6:2, 4:6, 10-5. Niemka cieszyła się z drugiego triumfu w grze podwójnej w kobiecym tourze, a Rumunka z dziesiątego.

Astana Open, Nur-Sułtan (Kazachstan)
WTA 250, kort twardy w hali, pula nagród 235,2 tys. dolarów
sobota, 2 października

finał gry pojedynczej:

Alison van Uytvanck (Belgia, 2) - Julia Putincewa (Kazachstan, 1) 1:6, 6:4, 6:3

finał gry podwójnej:

Anna-Lena Friedsam (Niemcy, 3) / Monica Niculescu (Rumunia, 3) - Angelina Gabujewa (Rosja) / Anastazja Zacharowa (Rosja) 6:2, 4:6, 10-5

Czytaj także:
Przyznano dzikie karty do BNP Paribas Open
Dramat czołowego francuskiego tenisisty

Komentarze (0)