Simona Halep wkroczyła do akcji. Rewelacje turnieju w Indian Wells opadły z sił

PAP/EPA / YURI KOCHETKOV / Na zdjęciu: Simona Halep
PAP/EPA / YURI KOCHETKOV / Na zdjęciu: Simona Halep

Rumunka Simona Halep nie miała większych problemów z pierwszą rywalką w turnieju WTA 500 w Moskwie. Dwie rewelacje imprezy w Indian Wells skreczowały.

We wtorek w Moskwie zakończona została I runda. Simona Halep (WTA 19), mistrzyni imprezy z 2013 roku, pokonała 6:1, 6:4 Anastazję Potapową (WTA 68). W drugim secie Rosjanka z 1:3 wyszła na 4:3, by stracić trzy kolejne gemy. W ciągu 90 minut reprezentantka gospodarzy popełniła siedem podwójnych błędów. Rumunka zdobyła 27 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zaliczyła sześć przełamań.

Kolejną rywalką Halep będzie Weronika Kudermetowa (WTA 32), która zwyciężyła Oksanę Selechmetową (WTA 238) po dwóch godzinach i 20 minutach. Obie Rosjanki zaliczyły po pięć przełamań. Ta niżej notowana popełniła 11 podwójnych błędów. Kudermetowa zdobyła o 13 punktów więcej (107-94).

Anett Kontaveit (WTA 20) wygrała 6:3, 6:3 z Kateriną Siniakovą (WTA 50). W ciągu 73 minut Estonka zgarnęła 31 z 43 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Odparła 10 z 12 break pointów i uzyskała pięć przełamań. W II rundzie zmierzy się z Andreą Petković (WTA 79). Niemka prowadziła 2:6, 6:0, 2:0 z Jeleną Ostapenko (WTA 30), półfinalistką turnieju w Indian Wells z ubiegłego tygodnia, gdy Łotyszka skreczowała.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!

Sił zabrakło również innej tenisistce, która doszła do półfinału w Indian Wells. Ons Jabeur (WTA 8) przegrywała 1:6, 0:1 z Jekateriną Aleksandrową (WTA 37) i nie kontynuowała meczu. Jelena Rybakina (WTA 17) uległa 4:6, 4:6 Markecie Vondrousovej (WTA 35). W ciągu 82 minut Czeszka zgarnęła 28 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 565,5 tys. dolarów
wtorek, 19 października

I runda gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 8/WC) - Anastazja Potapowa (Rosja, WC) 6:1, 6:4
Anett Kontaveit (Estonia, 9/WC) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 6:3
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) - Ons Jabeur (Tunezja, 5) 6:1, 1:0 i krecz
Marketa Vondrousova (Czechy) - Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) 6:4, 6:4
Andrea Petković (Niemcy) - Jelena Ostapenko (Łotwa) 2:6, 6:0, 2:0 i krecz
Tereza Martincova (Czechy) - Irina Bara (Rumunia, LL) 6:0, 7:5
Weronika Kudermetowa (Rosja) - Oksana Selechmetowa (Rosja, Q) 4:6, 7:6(3), 6:4

wolne losy: Aryna Sabalenka (Białoruś, 1/WC); Garbine Muguruza (Hiszpania, 2); Maria Sakkari (Grecja, 3); Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 4)

Czytaj także:
Jest nowy ranking WTA. Złe wieści dla Igi Świątek
Wielka duma świata arabskiego. "To dopiero początek"

Komentarze (2)
avatar
emcanu
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakiż tytuł. Wkroczyła do akcji! O bójcie sie mury kremla ;) i te wszystkie synagogi, czy co oni tam mają. Tak szukam jej, gdzie ona gdzie w tym rankingu Race jest i aż trudno uwierzyć, że dopi Czytaj całość
borowy
20.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Była liderka WTA Simona Halep obecnie na odległej (jak na nią) 19 pozycji w rankingu, do czego to doszło...