Dzień sensacji w Petersburgu. Trzech najwyżej rozstawionych za burtą

Dominic Thiem na długo wypadnie z czołówki? Austriacka legenda ma obawy o rodaka

W zeszłym tygodniu Andriej Rublow nie obronił tytułu w Moskwie. W tym walczył o zachowanie trofeum w turnieju ATP w Petersburgu, ale znów bez powodzenia. Z imprezy St. Petersburg Open 2021 najwyżej rozstawiony Rosjanin odpadł w ćwierćfinale, przegrywając 3:6, 4:6 z kwalifikantem Botikiem van de Zandschulpem.

Pokonując aktualnie szóstego w rankingu ATP Rublowa, 26-letni van de Zandschulp odniósł największe zwycięstwo w karierze. Dla Holendra, który świetnie pokazał się w niedawnym US Open, gdzie doszedł do 1/4 finału, to pierwszy awans do półfinału zawodów głównego cyklu.

- Pierwszy półfinał to coś niesamowitego. Rozegrałem świetny oraz mądry mecz i jestem szczęśliwy, że udało mi się zwyciężyć - powiedział, cytowany przez atptour.com, van de Zandschulp, który w piątek zaserwował pięć asów i wykorzystał cztery z dziewięciu piłek na przełamanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"

O finał Holender zmierzy się z Marinem Ciliciem. Chorwat po ponad dwuipółgodzinnej batalii pokonał 6:4, 3:6, 6:3 oznaczonego numerem trzecim Roberto Bautistę. - To był trudny mecz pod względem mentalnym. Było dużo zmian sytuacji i czułem, że nie mam odpowiedniego rytmu - skomentował Cilić.

Piątek w Petersburgu obfitował w sensacyjne rozstrzygnięcia. Oprócz Rublowa i Bautisty z turniejem pożegnał się również rozstawiony z numerem drugim Denis Shapovalov. Kanadyjczyk czterokrotnie oddał podanie i przegrał 4:6, 3:6 z Janem-Lennardem Struffem.

W półfinale Struff zagra z Taylorem Fritzem, który w piątek jako jedyny sprostał roli faworyta. Amerykanin, turniejowa "piątka", w godzinę i kwadrans wygrał 6:4, 6:2 z Johnem Millmanem.

St. Petersburg Open, Petersburg (Rosja)
ATP 250, kort twardy w hali, pula nagród 863,7 tys. dolarów
piąte, 29 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Taylor Fritz (USA, 5) - John Millman (Australia) 6:4, 6:2
Botic van de Zandschulp (Holandia, Q) - Andriej Rublow (Rosja, 1) 6:3, 6:4
Jan-Lennard Struff (Niemcy) - Denis Shapovalov (Kanada, 2) 6:4, 6:3
Marin Cilić (Chorwacja) - Roberto Bautista (Hiszpania, 3) 6:4, 3:6, 6:3

Alexander Zverev zagrał dla Huberta Hurkacza. Carlos Alcaraz skradł show