Ma 97 lat i ciągle gra w tenisa! Właśnie spotkał swojego idola

Wielkie bombardowanie w meczu Kacpra Żuka. Zdecydował tie break

Urodzony 22 marca 1924 roku Leonid Stanisławski był świadkiem wielkich przemian, do jakich doszło w tenisie. Pamięta pierwszych mistrzów Ery Open (1968 rok). Do tego sam amatorsko uprawia ten sport od prawie 60 lat.

97-letni Ukrainiec został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako najstarszy tenisista posiadający licencję ITF. Kilka miesięcy temu napisał nawet list do Międzynarodowej Federacji Tenisowej, aby ta w ramach zawodów dla seniorów stworzyła kategorię powyżej 90. roku życia. ITF przychyliła się do jego prośby.

Stanisławski spełnił w tym tygodniu swoje wielkie marzenie. Otrzymał zaproszenie do akademii tenisowej Rafaela Nadala w Manacor, gdzie osobiście spotkał swojego idola. Panowie mieli okazję porozmawiać, a nawet odbili kilka piłek na korcie. Senior był szczęśliwy, że 20-krotny mistrz wielkoszlemowy poświęcił dla niego swój czas.

W ramach pobytu na Majorce Stanisławski odwiedził także muzeum Rafaela Nadala. Podziwiał liczne trofea, które były lider rankingu ATP zdobył na światowych kortach. Aktualnie Hiszpan leczy uraz stopy, z powodu którego stracił drugą część sezonu 2021.

Czytaj także:
Alexander Zverev zagrał dla Huberta Hurkacza. Carlos Alcaraz skradł show
Na ten mecz czekali fani w Polsce. Dwie niedobre wiadomości dla Huberta Hurkacza

ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska rozgrzała internautów! Była na rajskich wakacjach