Anett Kontaveit wciąż zachwyca. Święto tenisa w Meksyku rozpoczęte

Była Agnieszka Radwańska, jest Iga Świątek. Czas na wielki szczyt sezonu z polską tenisistką!

W środę w Guadalajarze ruszyły Mistrzostwa WTA w udziałem najlepszych tenisistek sezonu. Impreza odbywa się po rocznej przerwie (w 2020 została odwołana z powodu pandemii COVID-19) i w innym miejscu niż to było planowane. Za rok ma wrócić do chińskiego Shenzhen. Na otwarcie doszło do starcia Barbory Krejcikovej z Anett Kontaveit. Górą była Estonka, która pokonała Czeszkę 6:3, 6:4.

Początek należał do Kontaveit, w której zagraniach było więcej swobody i spokoju. Krejcikova miała problemy z kontrolą swoich uderzeń. W czwartym gemie oddała podanie podwójnym błędem. Estonka bardzo dobrze zmieniała kierunki i grała różnorodny tenis, piłki wysokie i niskie, szybkie i wolniejsze. Czeszkę stać było na piękne zagrania z bekhendu, ale forhend mocno szwankował. Kontaveit do końca utrzymała przewagę przełamania. Dwa asy pozwoliły jej zakończyć I partię w dziewiątym gemie.

W II secie Krejcikova wciąż tkwiła w niemocy. Zrywała uderzenia. Nie wychodziły jej próby szybkiego rozstrzygania akcji i nie wytrzymywała dłuższych wymian. W pierwszym gemie oddała podanie pakując piłkę w siatkę po returnie rywalki. Czeszka próbowała nowych rozwiązań. Zagrała skrót, chodziła do siatki, chciała grać agresywniej. Kontaveit była jednak czujna i nie dała się zaskoczyć. Estonka wciąż grała solidnie w obronie i przeprowadzała skuteczne ataki z wykorzystaniem geometrii całego kortu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie

W szóstym gemie Kontaveit zachowała spokój i utrzymała podanie ze stanu 0-30. Po chwili miała break pointa na 5:2, ale Krejcikova po posłaniu wyrzucającego serwisu pewnie zakończyła akcję przy siatce. Estonka bardzo dobrze pracowała na nogach i świetnie sobie radziła w każdej strefie kortu. Czeszka prezentowała się trochę lepiej, ale wciąż popełniała za dużo błędów i nie znalazła sposobu na serwis rywalki. Spotkanie zakończył nieudany slajs Krejcikovej w 10. gemie.

W ciągu 75 minut Kontaveit zaserwowała osiem asów i zdobyła 23 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Nie była zmuszona do bronienia break pointów, a sama wykorzystała dwie z trzech szans na przełamanie. Estonka posłała 17 kończących uderzeń przy 16 niewymuszonych błędach. Krejcikovej naliczono 20 piłek wygranych bezpośrednio i 34 pomyłki. Było to pierwsze spotkanie tych tenisistek.

Kontaveit gra imponujący tenis od połowy sierpnia. Wygrała 27 z ostatnich 29 meczów. Zdobyła tytuły w Cleveland, Ostrawie, Moskwie i Kluż-Napoce. Krejcikova w tym roku triumfowała w Rolandzie Garrosie w singlu i deblu. W obecnym sezonie w grze pojedynczej była jeszcze najlepsza w Strasburgu i Pradze. W środę doszło do starcia tenisistek, które po raz pierwszy biorą udział w Turnieju Mistrzyń w singlu. Krejcikova jest deblową finalistką tej imprezy z 2018 roku.

WTA Finals, Guadalajara (Meksyk)
Tour Championships, kort twardy, pula nagród 5 mln dolarów
środa, 10 listopada

GRA POJEDYNCZA:

Grupa Teotihuacan

Anett Kontaveit (Estonia, 8) - Barbora Krejcikova (Czechy, 2) 6:3, 6:4

Wyniki i tabele WTA Finals 2021

Czytaj także:
Świetne wieści dla fanów Igi Świątek! Znamy godzinę jej pierwszego meczu w WTA Finals (transmisja)
Tenisistka nie poleciała do Guadalajary. Kto w roli rezerwowej w WTA Finals?

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)