Jest decyzja ws. występu Novaka Djokovicia w Australian Open
Pod znakiem zapytania stał występ Novaka Djokovicia w tegorocznej edycji Australian Open. Serb uspokoił jednak swoich fanów i przekazał, że zagra w wielkoszlemowym turnieju mimo tego, że nie jest zaszczepiony.
Na decyzję w sprawie swojego występu długo czekał Novak Djoković, który w świecie tenisa jest największym przeciwnikiem szczepień przeciwko koronawirusowi. Jego gra w Australian Open stała pod znakiem zapytania, ale ostatecznie Serb będzie walczył o obronę trofeum.
Jak przekazało BBC, numer jeden światowego rankingu otrzymał lekarskie zwolnienie od szczepienia. Dzięki temu dokumentowi będzie mógł zagrać w pierwszym w tym sezonie wielkoszlemowym turnieju.
- Podczas przerwy spędziłem fantastyczny czas z moimi bliskimi. Dziś dostałem zezwolenie na grę. Jestem gotowy, aby żyć i oddychać tenisem w ciągu najbliższych kilku tygodni zawodów - przekazał Djoković.
Wcześniej organizatorzy informowali, że w Australian Open bez szczepienia można wystąpić tylko pod warunkiem uzasadnionych medycznych przesłanek.
Serbski dziennik "Blic" dowiedział się, że organizatorzy starają się umożliwić Djokoviciowi występ w Melbourne. Wiedzą, że jego absencja byłaby ciosem dla samego turnieju. Negocjują więc z władzami "zwolnienie medyczne" dla lidera rankingu.
Turniej rozpocznie się w Melbourne 17 stycznia. Djoković jest dziewięciokrotnym mistrzem tej imprezy.
Czytaj także:
Sensacja na otwarcie turnieju w Adelajdzie! Problemy Marii Sakkari
Wielki dzień Chile. Demonstracja siły Hiszpanii