W ubiegłym tygodniu w kalendarzu WTA nie było żadnego turnieju. W poniedziałek w Petersburgu rozpoczęła się pierwsza impreza od czasu Australian Open. Z numerem drugim została rozstawiona Anett Kontaveit (WTA 9). Na początek Estonka pokonała 6:3, 1:6, 6:3 Jil Teichmann (WTA 35).
W ciągu godziny i 57 minut Kontaveit zdobyła o trzy punkty więcej od Teichmann (91-88). Obie tenisistki miały po dziewięć break pointów i uzyskały po trzy przełamania. Kolejną rywalką Estonki będzie Czeszka Marketa Vondrousova lub Rumunka Sorana Cirstea.
Belinda Bencić (WTA 24) wygrała 6:2, 4:6, 7:6(5) z Weroniką Kudermetową (WTA 29) po dwóch godzinach i 22 minutach. W trzecim secie Szwajcarka odrodziła się ze stanu 0:3. W całym meczu popełniła 10 podwójnych błędów, a jej rywalka zaserwowała 10 asów. Mistrzyni olimpijska została przełamana dwa razy, a sama wykorzystała trzy z 10 szans na przełamanie. Następną przeciwniczką Bencić będzie Słowenka Kaja Juvan lub Belgijka Alison van Uytvanck.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Elise Mertens (WTA 26) zwyciężyła 3:6, 6:2, 6:4 Alize Cornet (WTA 37). W trzecim secie Belgijka wróciła ze stanu 0:2. W trwającym dwie godziny i osiem minut meczu wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. W II rundzie czeka ją starcie z Rosjanką Kamillą Rachimową lub Chorwatką Petrą Martić.
Jekaterina Aleksandrowa (WTA 43) wygrała 6:2, 1:6, 6:2 z Camilą Giorgi (WTA 30) po godzinie i 44 minutach. Rosjanka obroniła osiem z 10 break pointów i zamieniła na przełamanie cztery z sześciu szans. Popełniła 12 podwójnych błędów, a Włoszka zrobiła ich dziewięć. O ćwierćfinał Aleksandrowa zmierzy się z Greczynką Marią Sakkari lub swoją rodaczką Anastazją Potapową.
St. Petersburg Ladies Trophy, Petersburg (Rosja)
WTA 500, kort twardy w hali, pula nagród 703,5 tys. dolarów
poniedziałek, 7 lutego
I runda gry pojedynczej:
Anett Kontaveit (Estonia, 2) - Jil Teichmann (Szwajcaria) 6:3, 1:6, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 5) - Weronika Kudermetowa (Rosja) 6:2, 4:6, 7:6(5)
Elise Mertens (Belgia, 8) - Alize Cornet (Francja) 3:6, 6:2, 6:4
Jekaterina Aleksandrowa (Rosja) - Camila Giorgi (Włochy) 6:2, 1:6, 6:2
Czytaj także:
Jest nowy ranking WTA. Zmiana miejsca Igi Świątek
Nowa życiówka Kamila Majchrzaka. Stabilizacja u Huberta Hurkacza