Działo się wieczorem na głównej arenie kompleksu Indian Wells Tennis Garden. Rozstawiony z trzecim numerem Alexander Zverev, który w I rundzie otrzymał wolny los, przegrał wyraźnie pierwszego seta pojedynku z Tommym Paulem, ale odpowiedział w drugiej partii. Gdy w trzeciej odsłonie Niemiec uzyskał przewagę przełamania w szóstym gemie, zanosiło się na jego zwycięstwo.
Tymczasem Zverev nie wytrzymał presji i w siódmym gemie popełnił całą serię podwójnych błędów. Amerykanin wrócił do gry. Decydujący okazał się tie break, w którym Niemiec był już bez szans. Paul pokonał ostatecznie mistrza olimpijskiego z Tokio 6:2, 4:6, 7:6(2) i zameldował się w III rundzie zawodów BNP Paribas Open 2022.
- Lubię tutaj grać, warunki mi odpowiadają. Fani bardzo wspierają amerykańskich tenisistów, dlatego to miejsce uwielbiamy - wyznał Paul (cytat za atptour.com). - Nigdy nie czułem, że jestem już poza meczem. Mój plan gry w tie breaku polegał na tym, aby grać bardziej agresywnie niż przez cały mecz - dodał reprezentant USA, który ze Zverevem ma bilans 2-0 w tourze, ponieważ w 2020 roku pokonał go w Acapulco.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!
Przeciwnikiem Paula w III rundzie będzie we wtorek Australijczyk Alex de Minaur. Rozstawiony z 29. numerem tenisista z Sydney wygrał ze swoim rodakiem Johnem Millmanem 7:6(4), 6:3. Dzięki temu "Demon" zapisał na swoje konto 10. zwycięski mecz w tegorocznym głównym cyklu.
Problemy miał oznaczony szóstym numerem Matteo Berrettini. Zdolny Duńczyk Holger Rune zaskoczył Włocha, zabierając mu seta. Jednak w decydującej odsłonie finalista Wimbledonu 2021 nie dał się już przełamać i zdobył kluczowego breaka. Dzięki temu wygrał ostatecznie 6:3, 4:6, 6:4 i we wtorek spotka się z Lloydem Harrisem z RPA.
W interesującym dla Amerykanów pojedynku Frances Tiafoe po trzeci znalazł sposób na młodszego od siebie Brandona Nakashimę na zawodowych kortach i pokonał rodaka 6:4, 6:4. Dzięki temu będzie w III rundzie rywalem Andrieja Rublowa. Kolejnego przeciwnika poznał również pogromca Kamila Majchrzaka, Taylor Fritz. Amerykanin skrzyżuje rakiety z Hiszpanem Jaume'em Munarem, który niespodziewanie odwrócił losy spotkania ze swoim krajanem Pablo Carreno.
Swoje pierwsze mecze w turnieju wygrali również Diego Schwartzman i Grigor Dimitrow. Argentyńczyk pokonał Fina Emila Ruusuvuoriego 5:7, 6:3, 6:3 i będzie przeciwnikiem Amerykanina Johna Isnera. Natomiast Bułgar zwyciężył Australijczyka Jordana Thompsona 7:6(3), 6:2. We wtorek spotka się z Kazachem Aleksandrem Bublikiem, pogromcą Andy'ego Murraya (więcej tutaj).
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP Masters 1000, kort twardy, pula nagród 8,584 mln dolarów
niedziela, 13 marca
II runda gry pojedynczej:
Matteo Berrettini (Włochy, 6) - Holger Rune (Dania, Q) 6:3, 4:6, 6:4
Jaume Munar (Hiszpania, Q) - Pablo Carreno (Hiszpania, 16) 4:6, 6:4, 7:6(4)
Alex de Minaur (Australia, 29) - John Millman (Australia, LL) 7:6(4), 6:3
Tommy Paul (USA) - Alexander Zverev (Niemcy, 3) 6:2, 4:6, 7:6(2)
Frances Tiafoe (USA, 28) - Brandon Nakashima (USA) 6:4, 6:4
Diego Schwartzman (Argentyna, 14) - Emil Ruusuvuori (Finlandia) 5:7, 6:3, 6:3
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 33) - Jordan Thompson (Australia) 7:6(3), 6:2
Program i wyniki turnieju mężczyzn
Czytaj także:
Emocje w meczu Stefanosa Tsitsipasa. Nick Kyrgios nie marnował czasu
2,5-godzinny spektakl i niesamowita pogoń Rafaela Nadala. Danił Miedwiediew zadebiutował jako lider