Kapitalne zagranie Świątek! Nie widziała nawet kortu [WIDEO]

Wielka dramaturgia w meczu Huberta Hurkacza. Znów decydował tie break!

W piątek Iga Świątek odniosła zwycięstwo w narodowych barwach na korcie w Radomiu (więcej przeczytasz TUTAJ). Dzięki wygranej jej i Magdy Linette, Polska jest już blisko awansu do turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King 2022.

Spotkanie z udziałem liderki światowego rankingu WTA było błyskawiczne - trwało jedynie 55 minut. Mihaela Buzarnescu zdołała zdobyć tylko jednego gema. Zawodniczka z Raszyna udowodniła, że jest w kapitalnej formie.

Potwierdziła to też zagraniem w ostatnim gemie spotkania. Wydawało się, że rywalka precyzyjnym zagraniem zakończy akcję, ale wtedy Iga Świątek pokazała swoją szybkość. Dobiegła do piłki i będąc odwróconą tyłem do kortu zdobyła punkt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodziewana scena na treningu Nadala. Co za gest!

Rumunka nie miała nic do powiedzenia. Chwilę później mecz dobiegł końca, a Polka zanotowała osiemnaste zwycięstwo z rzędu.

Już w sobotę Biało-Czerwone mogą zakończyć sprawę. Do awansu wystarczą trzy punkty. Szansę będzie miała na to właśnie Iga Świątek, która zagra z Iriną-Camelią Begu. Początek starcia o godz. 11:00.

Zobacz też:
Pełna hala, a polska tenisistka uniknęła dramatu. "Widać, jak nam zależy"
Polki rozpoczęły walkę w Radomiu. Trzy sety w meczu Magdy Linette