Gwiazda nie wytrzymała po porażce ze Świątek. Jest decyzja

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Emma Raducanu, mistrzyni US Open 2021
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO / Na zdjęciu: Emma Raducanu, mistrzyni US Open 2021

Emma Raducanu wygrała w tym sezonie tylko pięć z dwunastu meczów i najwyraźniej zaczęła wątpić, czy podąża właściwą drogą. Mistrzyni US Open podjęła decyzję o zakończeniu współpracy z Torbenem Beltzem.

W tym artykule dowiesz się o:

W karierze Emmy Raducanu wiele rzeczy dzieje się na opak. We wrześniu ubiegłego roku została mistrzynią US Open, a dopiero w zeszłym tygodniu rozegrała pierwszy mecz przeciwko tenisistce z czołowej dziesiątki. Była nią liderka rankingu WTA, Iga Świątek. Polka wygrała 6:4, 6:4, ale 19-letnia Brytyjka była chwalona za ten występ.

O tym, że turniej w Stuttgarcie był dobry w wykonaniu Raducanu, świadczy też fakt, że przed spotkaniem ze Świątek pokonała dwie inne tenisistki. W ćwierćfinale turnieju WTA zameldowała się po raz pierwszy od blisko pół roku.

Po tym wyniku postanowiła jednak dokonać zmian w najbliższym otoczeniu. W opublikowanym oświadczeniu poinformowała o zakończeniu współpracy z Torbenem Beltzem.

"Chciałabym podziękować Torbenowi za jego trenerską pracę, profesjonalizm i poświęcenie przez ostatnie pół roku" - napisała Raducanu.

To nie pierwszy raz, kiedy Brytyjka rozstaje się z trenerem po osiągnięciu dobrego wyniku. Po tym, jak wygrała US Open, zakończyła współpracę z Andrew Richardsonem.

Kto zastąpi Beltza? Raducanu aktualnie przygotowuje się do startu w Madrycie, gdzie obowiązki po niemieckim trenerze przejmie Iain Bates z Brytyjskiej Federacji Tenisowej. Nie został on jednak oficjalnie przedstawiony jako nowy trener.

Zobacz też:
Magda Linette ruszyła do boju w Madrycie
Tajemnicza choroba Djokovicia

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Komentarze (3)
avatar
gp56
26.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak wyrzucą Rosjan i Białorusinów z turniejów będzie jej łatwiej awansować. Może o to chodzi Angolom. Zresztą Świątek też będzie łatwiej. Jaki to będzie sukces. Kto następny do wyrzucenia? 
avatar
RobertW18
26.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jakieś dziwne rzeczy się dzieją: Można przeczytać "Komentarze (3)", tymczasem widać tylko jeden z nich, napisany przez "ilovesport". To nie pierwszy raz widać taką niezgodność. 
avatar
ilovesport
26.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pęd na zwycięstwa zaiste godny pozazdroszczenia, ale tenis pokazuje, że często trzeba najpierw "odpokutować" swoje i nastawić się, że przyjdą w końcu lepsze dni. Przypomnijcie sobie, czy w drug Czytaj całość