W tym artykule dowiesz się o:
W Rzymie jednym z hitów I rundy miało być starcie Emmy Raducanu (WTA 12) z Biancą Andreescu (WTA 90). Obie są triumfatorkami US Open, odpowiednio z 2021 i 2019 roku. Mecz jednak nie dostarczył emocji. Brytyjka przy stanie 2:6, 1:2 skreczowała z powodu kontuzji pleców. Kolejną rywalką Kanadyjki będzie Nuria Parrizas-Diaz (WTA 51). Hiszpanka przegrywała 1:6, 3:4, ale jej rodaczka Sara Sorribes (WTA 37) nie była w stanie kontynuować gry z powodu problemów z plecami.
Ons Jabeur (WTA 7) pokonała 6:0, 7:6(1) Soranę Cirsteę (WTA 26). Rumunka z 0:6, 2:5 poderwała się do walki. O losach drugiego seta zadecydował tie break. W nim wyraźnie lepsza była Tunezyjka. W ciągu 75 minut turnieju w Madrycie wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Cirstea popełniła osiem podwójnych błędów. W II rundzie Jabeur zmierzy się z Australijką Ajlą Tomljanović.
Jelena Ostapenko (WTA 13) przegrała 2:6, 3:6 z Lauren Davis (WTA 102). W ciągu 70 minut Amerykanka wywalczyła 18 z 21 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana dwa razy, a sama spożytkowała sześć z 11 break pointów. Kolejną jej rywalką będzie Jelena Rybakina (WTA 17), która pokonała 6:4, 7:6(0) Elinę Awanesjan (WTA 146). Kazaszka w obu setach odrobiła stratę przełamania. W pierwszym wróciła z 1:3, a w drugim podniosła się z 3:5.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandynawska wyprawa Kowalczyk
Jessica Pegula (WTA 11) zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:4 Ludmiłę Samsonową (WTA 25) po dwóch godzinach i 16 minutach. Obie tenisistki miały po sześć break pointów. Amerykanka dwa razy oddała podanie, a uzyskała trzy przełamania. Jil Teichmann (WTA 29) wygrała 6:3, 6:2 z Jasmine Paolini (WTA 55). W pierwszym secie Szwajcarka wróciła ze stanu 1:3.
Camila Osorio (WTA 58) pokonała 7:6(4), 6:3 Lucię Bronzetti (WTA 79). W pierwszym secie Kolumbijka odrobiła straty z 0:2. W ciągu godziny i 51 minut zaliczyła cztery przełamania. Jekaterina Aleksandrowa (WTA 31) w 51 minut rozbiła 6:1, 6:2 Sloane Stephens (WTA 49). Mieszkająca w Pradze tenisistka miała pięć break pointów i wszystkie wykorzystała. Jej łupem padły 54 z 81 rozegranych punktów (66,7 proc.).
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy) WTA 1000, kort ziemny, pula nagród 2,527 mln dolarów wtorek, 10 maja
I runda gry pojedynczej:
Ons Jabeur (Tunezja, 9) - Sorana Cirstea (Rumunia) 6:0, 7:6(1) Jessica Pegula (USA, 13) - Ludmiła Samsonowa 4:6, 6:3, 6:4 Bianca Andreescu (Kanada) - Emma Raducanu (Wielka Brytania, 10) 6:2, 2:1 i krecz Lauren Davis (USA, Q) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 11) 6:2, 6:3 Jil Teichmann (Szwajcaria) - Jasmine Paolini (Włochy) 6:3, 6:2 Camila Osorio (Kolumbia) - Lucia Bronzetti (Włochy, WC) 7:6(4), 6:3 Jelena Rybakina (Kazachstan) - Elina Awanesjan (Q) 6:4, 7:6(0) Jekaterina Aleksandrowa - Sloane Stephens (USA) 6:1, 6:2 Amanda Anisimova (USA) - Tereza Martincova (Czechy, Q) 6:2, 0:6, 6:4 Madison Brengle (USA, LL) - Marta Kostiuk (Ukraina, Q) 6:4, 6:3 Nuria Parrizas-Diaz (Hiszpania, LL) - Sara Sorribes (Hiszpania) 1:6, 3:4 i krecz
wolne losy: Iga Świątek (Polska, 1); Paula Badosa (Hiszpania, 2); Aryna Sabalenka (3); Maria Sakkari (Grecja, 4); Anett Kontaveit (Estonia, 5); Karolina Pliskova (Czechy, 6); Danielle Collins (USA, 7); Garbine Muguruza (Hiszpania, 8)
Zobacz też: Kanadyjka górą w starciu wielkoszlemowych finalistek. Andżelika Kerber już odpadła Byłe liderki rankingu ruszyły do boju w Rzymie. Rumunka odprawiła niewygodną rywalkę