Ruszyły zmagania w piłce nożnej na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio 2020 (przesunięte na 2021 z powodu pandemii koronawirusa). W I dniu turnieju o sile Brazylii przekonali się Niemcy. Canarinhos wygrali 4:2.
To był koszmarny początek w wykonaniu naszych zachodnich sąsiadów. Minęło pół godziny i Niemcy przegrywali różnicą trzech goli w meczu z Brazylią.
Klasycznym hat-trickiem w pierwszej połowie popisał się Richarlison. Piłkarz robił co chciał z obrońcami z Niemiec, a że ci pozostawiali bardzo dużo miejsca.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kibic skradł show na meczu piłki nożnej
"Popisy" Niemców na Twitterze skomentował Wojciech Kowalczyk. Były reprezentant Polski nie gryzł się w język, gdy opisywał ich zachowania w obronie. "Ja pie*** Niemcy do obrony powołali reprezentantów Polski. Co za dziady" - napisał.
Nasi zachodni sąsiedzi próbowali ratować twarz, do końca atakowali i zdobyli jeszcze jedną bramkę. Brazylia ustaliła wynik na 4:2 strzałem Paulinho w doliczonym czasie. Canarinhos bronią trofeum wywalczonego pięć lat temu w Rio de Janeiro. Marsz po kolejne olimpijskie medale rozpoczęła od mocnego uderzenia.
Richarlison
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 22, 2021
Hat-trick gwiazdora Canarinhos w meczu z Niemcami.
Odpalajcie drugą połowę meczu. Uwierzcie nam - warto
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo i bez reklam w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE https://t.co/qPHZiX44g3#HomeOfTheOlympics #BRAGER #Football pic.twitter.com/ePvHBKWLcq
Czytaj także:
Legia przedłuża kontrakt i wypożycza piłkarza. Talent trafi do Radomiaka
Ghańczyk wraca na polskie boiska. Nietypowa zapowiedź Widzewa Łodź