Tokio 2020. Kuriozalny problem organizatorów. Zaapelowali do zawodników o zakrywanie... tatuaży

Getty Images / Dean Alberga/Handout/World Archery Federation / Na zdjęciu: łuczniczki z Kolumbii
Getty Images / Dean Alberga/Handout/World Archery Federation / Na zdjęciu: łuczniczki z Kolumbii

Łuczniczka reprezentująca barwy Kolumbii, w mediach społecznościowych opowiedziała o nietypowej prośbie, z jaką zwrócili się do niej organizatorzy igrzysk olimpijskich. - Musiałam zakryć tatuaże - przyznała Valentina Acosta Giraldo.

W tym artykule dowiesz się o:

Kolumbijska łuczniczka przyznała, że ​​jej tatuaże przyciągnęły uwagę organizatorów, którzy chcieli sprawdzić, czy nie zawierają przesłania politycznego lub nie stwarzają problemów dotyczących łamania praw do wizerunku. Ostatecznie poproszono ją, aby malowidła widoczne na ciele zasłoniła.

- Strzelanie w długim rękawie to nie problem. Będę jednak musiała strzelać z czymś na palcach, żeby zakryć tatuaże. Nie mam z tym problemu, ale co jeśli ktoś ma tatuaże na twarzy? Ma przerąbane - powiedziała reprezentantka Kolumbii.

W Japonii problem z tatuażami ma charakter kulturowy. Japończycy traktują ciało jak prezent, który został wręczony nam przez rodziców i uważają, że należy to szanować. Do 1948 roku tamtejsze prawo zabraniało wykonywania tatuaży. Mimo zmiany przepisów, nadal nie są one zbyt dobrze postrzegane i zazwyczaj kojarzą się z przestępcami lub Yakuzą (japońską mafią). W wielu miejscach publicznych, takich jak łaźnie, sauny, baseny publiczne, plaże, siłownie, czy restauracje, zabrania się eksponowania tatuaży.

W przypadku części zawodników nie da się jednak temu zapobiec. W trakcie igrzysk olimpijskich z wyeksponowanymi obrazkami występowali brytyjski pływak Adam Peaty, hiszpański bokser Gabriel Escobar, chiński koszykarz Yan Peng, francuska pływaczka Fantine Lasaffre, Amerykanka Kayle Browning, marokański bokser Abdelhak Nadir i gimnastyczki Shallona Olsen.

Czytaj także:
Tokio 2020. Nowe wytyczne MKOL. Kuriozalny zakaz dotyczący medalistów igrzysk olimpijskich
Tokio 2020. Momiji Nishiya jedną z najmłodszych triumfatorek w historii igrzysk olimpijskich. Trudno uwierzyć ile ma lat

ZOBACZ WIDEO: Igrzyska pod znakiem obostrzeń. "Jesteśmy kontrolowani co kilka metrów"

Komentarze (2)
avatar
yes
26.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ewy Swobody nie wysłano do Tokio - jest spokój ;)