Tokio 2020. Australia na fali! Niemcy zaskoczyli Nigerię

Tokio 2020. Katastrofa Serbów! 7-0 i... fatalny występ w półfinale turnieju 3x3

Świetnie dysponowany Jordan Nwora nie wystarczył kadrze Nigerii do odniesienia pierwszego i jakże cennego zwycięstwa podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. 22-latek, który niedawno świętował razem z Milwaukee Bucks zdobycie mistrzostw NBA, we wtorkowym meczu przeciwko Niemcom rzucił aż 33 punkty i zanotował siedem zbiórek, trafiając 7 na 12 oddanych prób za trzy. Gracze z Afryki nie potrafili jednak zatrzymać ofensywy rywali.

Podopieczni Henrika Roedla uzyskali 54-proc. skuteczności w rzutach z pola, a przy tym bez znaczenia okazał się nawet fakt, że popełnili 20 strat. Ich atak funkcjonował wyśmienicie. Niemieccy koszykarze, pokonując Nigerię 99:92, zdobyli najwięcej puntów w historii swoich występów na igrzyskach olimpijskich.

Kluczowa okazała się czwarta kwarta, która zakończyła się wynikiem 25:18 i rozstrzygnęła o losach spotkania. W zespole naszych zachodnich sąsiadów pięciu zawodników przekroczyło barierę dziesięciu wywalczonych "oczek", a w tym elemencie najlepszy był u nich Johannes Voigtmann (19).

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski rozkręca się w turnieju olimpijskim. "To jest kwestia tego co wydarzyło się w głowach Polaków"

Australia wciąż niepokonana w Tokio! Gracze z Antypodów tym razem po trzymającym w napięciu spotkaniu pokonali Włochów 86:83, a 18 punktów oraz siedem zbiórek zdobył dla nich 25-letni podkoszowy, Jock Landale. Solidny występ zanotowali również Nic Kay (15 punktów, siedem zbiórek) i skrzydłowy Utah Jazz, Joe Ingles, który do 14 "oczek" dodał pięć asyst.

Lider kadry Australii, Patrick Mills miał problemy z celnością, bo trafił tylko 6 na 17 oddanych prób z pola, w tym 2 na 9 za trzy, ale w 36 minut zapisał przy swoim nazwisku solidne 16 punktów, sześć zebranych piłek oraz pięć kluczowych podań. Rozpędzeni "Boomers" drużynowo zanotowali aż 26 asyst i zdominowali Włochów pod koszem (16 zbiórek w ataku).

Nigeria po dwóch meczach w fazie grupowej ma bilans 0-2 i jest pod ścianą. To zaskakujący scenariusz mając na uwadze ich niedawne zwycięstwo w sparingu z Amerykanami, a także skład zespołu, w którym nie brakuje zawodników z NBA. Niemcy podnieśli się po porażce z włoskimi koszykarzami, którzy we wtorek nie sprostali niepokonanej jak na razie i liderującej w tabeli Australii. Ostatnia seria gier zapowiada się pasjonująco.

Wyniki:

Reprezentacja Nigerii mężczyzn - Reprezentacja Niemiec mężczyzn 92:99 (21:24, 29:26, 24:24, 18:25)
(Jordan Nwora 33, Miye Oni 14 - Johannes Voigthmann 19, Mortiz Wagner 17, Danilo Barthel 14, Maodo Lo 13, Andreas Obst 12)

Reprezentacja Włoch mężczyzn - Reprezentacja Australii mężczyzn 83:86 (25:25, 20:19, 17:21, 21:21)
Simone Fontecchio 22, Nico mannion 21, Achille Polonara 12 - Jock Landale 18, Patty Mills 16, Nic Kay 15, Joe Ingles 14)

Czytaj także: Co zrobi Kawhi Leonard? Gwiazdor NBA już wkrótce musi podjąć decyzję
Tokio 2020. Szok na starcie. Genialny występ, który podziwiały kandydatki do złota