To jeszcze nie jest oficjalna decyzja, ale prawdopodobnie w meczu Łukasza Kubota i Igi Świątek dojdzie do zmiany przeciwników. Wszystko przez to, że Paula Badosa podobno doznała udaru.
Hiszpanka w środę rano grała w ćwierćfinale singla z Marketą Vondrousovą. Czeszka wygrała pierwszy set 6:3. Drugi już nawet się nie rozpoczął. Badosa podjęła bowiem decyzję o kreczu.
23-latka źle się poczuła. Kort opuściła na wózku inwalidzkim. Z pierwszych doniesień wynika, że mogło u niej dojść do udaru słonecznego.
Warunki w Tokio są bardzo trudne dla sportowców. Nie dość, że są ekstremalne upały, to jeszcze do tego dochodzi duża wilgotność. Dlatego każdy musi szczególnie się pilnować, aby nie doszło właśnie do takiej sytuacji.
Badosa także w środę miała zagrać w parze z Pablo Carreno-Bustą w mikście. Ich rywalami mieli być Polacy - Iga Świątek oraz Łukasz Kubot. Co w tej sytuacji? Nasz duet będzie mieć innych przeciwników. W tej chwili prawo gry z naszymi rodakami mają Nicole Melichar i Austin Krajicek z USA.
Warto przypomnieć, że Świątek w poniedziałek odpadła z turnieju singlowego po starciu z Badosą. To było zacięte spotkanie, które Hiszpanka rozstrzygnęła w dwóch setach, ale udało jej się to po około dwóch godzinach. Z pewnością to także przyczyniło się do wycieńczenia organizmu.
Tristeza y dolor. Se nos rompe el corazón al ver así a Paula Badosa.
— Eurosport.es (@Eurosport_ES) July 28, 2021
Ha tenido que abandonar por culpa de un tremendo golpe de calor. ¡Recupérate pronto, @paulabadosa! pic.twitter.com/iOkheciS68
Tokio 2020. Wyłysiał przez "koszmarną" podróż. We wtorek sprawił psikusa Hubertowi Hurkaczowi >>
Tokio 2020. Mikst ostatnią nadzieją. O której godzinie zagrają Iga Świątek i Łukasz Kubot? >>
ZOBACZ WIDEO: Ogromna rozpacz Igi Świątek. Wzruszające obrazki po przegranej Polki