Ma zaledwie 15 lat (16 skończy we wrześniu) i jest najmłodszą zawodniczką w całej kadrze Polski na igrzyska olimpijskie w Tokio. Pokazała jednak, że wiek nie ma znaczenia. Laura Bernat bardzo dobrze spisała się w swoim biegu eliminacyjnym na 200 metrów stylem grzbietowym i wywalczyła awans do półfinału.
Bernat przez większą część dystansu płynęła spokojnie, w okolicach 6-7 miejsca. Na finiszu jednak mocno przyspieszyła i zaczęła wyprzedzać kolejne rywalki. Na metę - w swoim wyścigu - dopłynęła jako piąta (2:10,37). W całej stawce została sklasyfikowana na 13. lokacie.
Półfinały odbędą się w piątek, a Polka będzie najmłodszą uczestniczką w stawce.
W czwartkowej sesji eliminacyjnej oglądaliśmy też polską sztafetę mieszaną 4x100 m (Paulina Peda, Jan Kozakiewicz, Jakub Majerski, Kornelia Fiedkiewicz). Nie był to jednak dobry występ, bo Biało-Czerwoni zostali zdyskwalifikowani za błąd na zmianie. Gdyby nie to, Polacy ustanowiliby nowy rekord kraju.
Poza tym odbyły się także eliminacje na 800 metrów stylem dowolnym kobiet. Zdecydowanie najlepszy czas uzyskała Katie Ledecky (8:15,67).
Czytaj także:
- Tokio 2020. Zaskakująca porażka Daniła Miedwiediewa. Karen Chaczanow będzie mógł odkuć się za kolegę z reprezentacji
- Polska posłanka i olimpijka zakpiła z wiary Zofii Klepackiej. I się zaczęło. Jest reakcja żeglarki
ZOBACZ WIDEO: Co dzieje się w łodzi podczas zawodów wioślarskich? "To muszą być krótkie hasła!"