Szybka reakcja prezydenta. Andrzej Duda skomentował złoty medal sztafety

Tokio 2020. Ależ to zrobili! Mamy złoty medal igrzysk olimpijskich!

Mamy pierwsze złoto na igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 (przełożonych na 2021 rok z powodu pandemii)! Sztafeta mieszana 4x400 m w składzie - Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński - okazała się bezkonkurencyjna, poprawiając rekord Europy i ustanawiając rekord olimpijski (3:09,87).

Kilka minut po zakończeniu finałowego biegu gratulacje mistrzom olimpijskim złożył prezydent Andrzej Duda.

"Jest!!! Pierwszy na Igrzyskach w Tokio złoty medal dla Polski! Brawa, gratulacje i gorące podziękowania dla Zawodniczek i Zawodników naszej sztafety mieszanej 4x400 m. Co za wynik! Rekord olimpijski i rekord europy pobite! Radość i duma!" - napisał prezydent RP na Twitterze.

Tym razem Andrzej Duda błyskawicznie zareagował na sukces Polaków na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Inaczej było po pierwszym medalu dla naszego kraju - srebrze wywalczonym przez czwórkę podwójną kobiet w wioślarstwie (Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann).

Wówczas głowa państwa zabrała głos dopiero po niespełna dwóch dobach (więcej TUTAJ>>).

- Raz się gratuluje szybciej, raz się gratuluje wolniej. Szkoda, że ktoś zrobił z tego awanturę. Nieuczciwie zresztą i niesprawiedliwie, no ale trudno - tak prezydent odniósł się do tej sprawy w piątkowym programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News.

Andrzej Duda przebywał w Tokio na ceremonii rozpoczęcia igrzysk, obejrzał także kilka spotkań z udziałem Polaków (w sobotę, 24 lipca) - m.in. mecze koszykarzy 3x3, tenisistów i siatkarzy.

Czytaj także: Andrzej Duda wywołał duże zamieszanie w Tokio

ZOBACZ WIDEO: Polskie wioślarki w doskonałych humorach! "Może ktoś nam przemyci sake"

Więcej wkrótce.