Po sensacyjnym triumfie szpadzistów w piątek apetyt Japonii został rozbudzony. W sobotę w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020 rozstrzygnięta została walka o medale w drużynowej szabli kobiet. Tym razem gospodarze musieli obejść się smakiem. Złoto wywalczył Rosyjski Komitet Olimpijski, srebro padło łupem Francji, a po brąz sięgnęła Korea Południowa.
Japonki rozpoczęły od pokonania 45:29 Tunezji, ale w ćwierćfinale przegrały 34:45 z Rosjankami. Pozostałe mecze 1/4 finału zakończyły się zwycięstwami Francuzek (45:30 z Amerykankami), Włoszek (45:41 z Chinkami) i Koreanek (45:40 z Węgierkami).
Później reprezentantki gospodarzy dwa razy zaskoczyły. Pokonały Węgierki 45:42 i Amerykanki 45:43. Ostatecznie Japonki zajęły piąte miejsce, a za nimi znalazły się reprezentantki USA, Chin i Węgier. W półfinałach Rosja pewnie rozprawiła się z Koreą Południową (45:26), a Francja ograła Włochy (45:39).
ZOBACZ WIDEO: Zmiana składu sztafety przed finałem dała złoty medal? "Słabsi zawodnicy zostali wymienieni na szybszych"
W meczu o brązowy medal Włoszki po piątej walce prowadziły 25:15. Koreanki popisały się wspaniałym powrotem. Przed ostatnią walką prowadziły 40:38. Jiyeon Kim wygrała 5:4 z Rosellą Gregorio i ustaliła wynik całego spotkania na 45:42.
W finale pierwsze dwie walki należały do Rosjanek. Później znakomicie spisały się Charlotte Lembach i Manot Brunet, które wyprowadziły Francję na prowadzenie 20:14. Reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego zachowały spokój i rozpoczęła się ich dominacji. Po ósmej walce prowadziły 40:34. W ostatnim pojedynku Cecilla Berger dwoiła się i troiła, aby odrabiać straty, ale nie dała rady odwrócić losów spotkania.
Po raz drugi w Tokio w rywalizacji drużynowej Rosyjski Komitet Olimpijski uporał się z Francją. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce we florecie kobiet.
Klasyfikacja medalowa w szabli drużynowej kobiet:
1. Rosyjski Komitet Olimpijski (Olga Nikitina, Sofia Pozdniakowa, Sofia Wielika)
2. Francja (Sara Balzer, Cecilia Berder, Manon Brunet, Charlotte Lembach)
3. Korea Południowa (Jiyeon Kim, Jisu Yoon, Jiyeon Seo, Sooyeon Choi)
Zobacz także:
San Marino z kolejnym medalem. Wielki zawód słowackiej mistrzyni
Zakończyło się ujeżdżenie w ramach WKKW. Jan Kamiński ruszył do boju