Tokio 2020. Wygrana i pewny awans Głazunowa, Kamiński odpadł w ćwierćfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/Leszek Szymański / Wiktor Głazunow
PAP/EPA / PAP/Leszek Szymański / Wiktor Głazunow
zdjęcie autora artykułu

Tylko jeden z Polaków wywalczył awans do półfinału C1 1000 metrów. Mateusz Kamiński kończy swój udział w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020, a w grze o finał pozostaje Wiktor Głazunow, który bardzo dobrze zaprezentował się w ćwierćfinale.

W wyścigach eliminacyjnych C1 1000 metrów mężczyzn w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 Polacy dopłynęli na dalszych miejscach i nie wywalczyli bezpośredniego awansu do półfinału, a to oznaczało, że musieli o niego powalczyć w dodatkowym wyścigu ćwierćfinałowym.

W swoim starcie Mateusz Kamiński przez pół dystansu rywalizował z Ukraińcem Pavlo Altukhow o drugą pozycję, bo od początku niezagrożony był Pengfei Zheng. W drugiej części dystansu Kamiński zaczął tracić do rywala, a Altukhow zbliżał się nawet do prowadzącego Chińczyka. Ostatecznie Polak dopłynął trzeci w swojej serii, a to oznaczało brak awansu do półfinału.

Zdecydowanie lepiej zaprezentował się Wiktor Głazunow, który od początku bardzo mocno pracował. Najpierw był w czołowej trójce, razem z Petrem Fuksą i Brazylijczykiem, ale już na pomiarze na 250 metrach Polak był prawie półtorej sekundy przed rywalami. Z czasem nasz reprezentant powiększał przewagę, na półmetku mając już ponad trzy sekundy. W końcówce do Głazunowa nieco odrobił Kanadyjczyk, ale Polak pewnie zwyciężył i zapewnił sobie awans do półfinału.

O ten awans musiał walczyć także Sebastian Brendel. Niemiec to mistrz olimpijski na tym dystansie z Londynu i Rio de Janeiro. Brendel w swoim ćwierćfinale nie zaczął najlepiej, do połowy dystansu płynął na trzeciej pozycji. Druga część dystansu w wykonaniu Niemca była już zdecydowanie lepsza i minął najpierw Hiszpana, a później Ukraińca i wpłynął na metę jako pierwszy.

Półfinał C1 1000 metrów z udziałem Wiktora Głazunowa odbędzie się w sobotę, 7. sierpnia o godz. 2:44. Do finału awansuje po czterech najlepszych zawodników z każdego z półfinałów.

Wyniki ćwierćfinałów C1 1000 metrów mężczyzn: Wyścig 1: 1. Pengfei Zheng (Chiny) - 4:05.502 - awans do półfinału 2. Pavlo Altukhow (Ukraina) - 4:06.018 - awans do półfinału 3. Mateusz Kamiński (POLSKA) - 4:08.172 4. Sergey Yemelyakov (Kazachstan) - 4:21.734 5. Roland Varga (Kanada) - 4:21.847 6. Daniel Fejes (Węgry) - 4:28.174 7. Buly de Conceicao Triste (Wyspy Świętego Tomasza i Książęca) - 4:55.527 Rudolf Williams (Samoa) - nie startował

Wyścig 2: 1. Wiktor Głazunow (POLSKA) - 4:07.632 - awans do półfinału 2. Connor Fitzpatrick (Kanada) - 4:09.622 - awans do półfinału 3. Viktor Melantev (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 4:11.095 4. Petr Fuksa (Czechy) - 4:14.476 5. Victor Mihalachi (Rumunia) - 4:15.007 6. Jacky Jamael Nascimento Godmann (Brazylia) - 4:18.208 7. Ghailene Khattali (Tunezja) - 4:35.417 8. Roque Fernandes dos Ramos (Wyspy Świętego Tomasza i Książęca) - 5:10.506

Wyścig 3: 1. Sebastian Brendel (Niemcy) - 4:07.036 - awans do półfinału 2. Yurii Vandiuk (Ukraina) - 4:08.719 - awans do półfinału 3. Pablo Martinez (Hiszpania) - 4:09.102 4. Vladislav Chebotar (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 4:18.517 5. Cayetano Garcia (Hiszpania) - 4:31.929 6. Takanori Tome (Japonia) - 4:38.546 7. Joaquim Lobo (Mozambik) - 5:04.687

Czytaj także: Tokio 2020. Wyścig pod kontrolą polskiej czwórki. Polki już w półfinale Tokio 2020. Poziom rzutu młotem idzie w górę. Szczere słowa Pawła Fajdka: Zniknęli ci, którzy się nie nadają

Źródło artykułu:
Czy Wiktor Głazunow awansuje do finału?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)