Co za historia! Po złocie w Tokio dostał nagrodę za kilka euro. Teraz stał się milionerem

Szwedzki komitet olimpijski nagrodził swojego złotego medalistę olimpijskiego w rzucie dyskiem maskotką za sześć euro. Dwa tygodnie później Daniel Stahl został członkiem Team Capitol Box. Jego kontrakt ma opiewać na ponad milion koron.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Daniel Stahl Getty Images / Pete Dovgan/Speed Media/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Daniel Stahl
W konkurencji rzutu dyskiem na igrzyskach olimpijskich w Tokio najlepszy z wynikiem 68,90 metra okazał się Daniel Stahl. Mimo ogromnego sukcesu sportowego, lekkoatleta ze Szwecji od komitetu olimpijskiego dostał maskotkę za sześć euro.

- Takie mamy zasady. Nasi olimpijczycy nigdy nie otrzymują premii finansowych za zdobyte medale zarówno od nas jak i federacji sportowych, a w zamian oferujemy im tzw. premie odwrotne, czyli finansujemy przygotowania - powiedział rzecznik szwedzkiego komitetu, Lars Marcusson, cytowany przez Reuters.

Dodatkowo Daniel Stahl nie miał sponsora przed samą imprezą w stolicy Japonii. Przez to za wszystko musiał płacić sam. Z pomocą przyszła Finlandia, czyli ojczyzna jego matki. Lekkoatleta dołączył do zespołu Team Capital Box. Wraz z nim fińskie trójskoczkinie Kristina Makela i Senni Salminen oraz szwedzki tyczkarz Armand Duplantis.

- Jestem Szwedem, lecz w duszy też Finem i ten kontrakt nie tylko pozwoli mi teraz trenować jak nigdy, ale szczególnie miły jest fakt, że ta nieoczekiwana pomoc nadeszła właśnie z Finlandii - powiedział Stahl, cytowany przed media.

Dziennik "Aftonbladet" podaje, że na kontrakcie widnieje kwota opiewająca na milion koron. "Jak widać szwedzki mistrz olimpijski dzięki rodzicom nie zapomniał języka matki i jest teraz celebrytą w obu krajach. Podczas kiedy Szwecja nagrodziła jego medal tanią maskotką, to Finlandia otworzyła swój portfel" - czytamy.

Zobacz też:
Gierek, szampany i krzyki nad ranem. Matka i córka - dwie medalistki olimpijskie
Co za bieg! Polscy mistrzowie olimpijscy z nowymi rekordami (WIDEO)

ZOBACZ WIDEO: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewał
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×