Sprytna zagrywka Kubiaka. Heynen znalazł sposób

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Porażka z Iranem i zwycięstwo z Włochami - to dotychczasowy dorobek reprezentacji Polski podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Kadrowicze przeszli transformację. Pomógł im w tym selekcjoner, który zorganizował specjalne spotkanie.

1
/ 5

Ten gest zbudował Michała Kubiaka 

- Sam się wpuścił na boisko. Taka rzecz to w moim zespole nowość. W trzecim secie podszedł do mnie i powiedział: "Vital, idę grać" - opowiadał po meczu Vital Heynen. Belgijski szkoleniowiec na to zezwolił, asystenci wprowadzili zmianę. Można żartować, że Kubiak sam o tym zdecydował, ale skoro sam trener nie zaprotestował... Kapitan reprezentacji Polski mówił, że te dwie minuty spędzone na boisku pomogły mu i dodały pewności siebie. A to z pewnością przyda mu się przed kolejnymi występami. Następne mecze nasza kadra rozegra z Wenezuelą, Japonią i Kanadą.

2
/ 5

Wrócił Bartosz Kurek, na którego czekaliśmy

Pod nieobecność Michała Kubiaka brakowało nam mentalnego lidera. Najbardziej doświadczonymi siatkarzami na boisku byli więc Piotr Nowakowski i Bartosz Kurek. Po słabszym występie z Iranem, gdzie ewidentnie brakowało kogoś, kto utrzyma wszystko w ryzach, zobaczyliśmy nowe oblicze Kurka. Przypominało ono występy atakującego z MŚ 2018, podczas których został wybrany MVP całej imprezy. Starcie z Włochami było nie tylko znakomite w jego wykonaniu sportowo, ale pokazał, że może prowadzić ten zespół po olimpijski medal.

3
/ 5

Leon? Jak zawsze!

W obu spotkaniach można było liczyć na jego znakomitą zagrywkę. Widać jednak, że nie jest jeszcze w szczycie formy, bo popełnia sporo błędów. Warto jednak zauważyć postęp w jego grze defensywnej, coraz lepiej przyjmuje zagrywki rywali, którzy chętnie w niego celują. Podsumowując: jest dobrze, ale może być jeszcze lepiej.

ZOBACZ WIDEO: "Bieganie kilometrów zabija predyspozycje". Dziesięcioboista szczerze o koniecznych wyborach w tej dyscyplinie

4
/ 5

Trener to poukładał

Nie było żadnych nerwowych ruchów. Po słabszym występie przeciwko Iranowi na Włochy trener wymienił tylko jednego zawodnika (Piotr Nowakowski pojawił się w miejsce Jakuba Kochanowskiego). - Po porażce z Iranem zachowaliśmy spokój - wyjawił Wilfredo Leon. Siatkarze wyznali tylko tyle, że po starciu z Iranem doszło do rozmowy z Vitalem Heynenem. Belg wie, co robi. Wiemy o tym nie od dziś. Jak widać, przyniosło to efekty.

5
/ 5

Mniej błędów, więcej skupienia

W meczu z Iranem nasza kadra popełniła aż 40 błędów, z czego ponad połowę w polu zagrywki. Z Italią zepsuła 11 zagrywek przy 16 pomyłkach przeciwników w tym elemencie. Progres w grze jest bardzo ważny, oczywiście po dwóch spotkaniach trudno spekulować czy tak już zostanie. Na pewno jednak transformacja w ciągu dwóch dni jest budująca.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
jotwu
27.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"2 minuty na boisku dały mu pewność" .Większych bzdur nie dało się napisać? To już jest zdrowy?