Tokio 2020. Świetna noc w wykonaniu Polaków. Zobacz, co przespałeś
Polscy olimpijczycy dostarczyli kibicom mnóstwo pozytywnych emocji w nocy z niedzieli na poniedziałek. Już wkrótce możemy być pewni kolejnego medalu. Sprawdź, co cię ominęło w ostatnich godzinach.
Wróciły demony, ale jest ulga
W sesji lekkoatletycznej kluczowy dla polskich kibiców był start eliminacyjny naszych nadziei medalowych w rzucie młotem - Pawła Fajdka i Wojciecha Nowickiego. Pierwszy ma fatalne wspomnienia z tego etapu igrzysk na dwóch poprzednich edycjach. I tym razem wróciły demony Fajdka.
Kandydat do medalu w pierwszej próbie uzyskał 74,28 m, drugą spalił i znalazł się pod ścianą. W trzeciej też nie zdołał osiągnąć minimum kwalifikacyjnego, ale poprawił się na 76,46 i to wystarczyło.
Nowicki za to wszedł jak po swoje. Już w pierwszej próbie uzyskał 79,78 m i był to najlepszy rzut całych eliminacji (WIĘCEJ).
Czytaj też: "Zmieniałbym pieluchomajtki". Paweł Fajdek widział, jak jego trener się stresuje
ZOBACZ WIDEO: Zmiana składu sztafety przed finałem dała złoty medal? "Słabsi zawodnicy zostali wymienieni na szybszych"-
Grunt Zgłoś komentarzogóle to 30, a ma 2 i nie wiadomo czy zdobędzie więcej.
-
głos z Rzeszowa 61 Zgłoś komentarz. Wyspałem się i gitara .