Niezwykle głośno w ostatnich dniach zrobiło się o sprawie Roberta Karasia. Ultratriathlonista i zawodnik freak fightów wpadł na dopingu. W jego organizmie wykryto niedozwolone substancje.
Początkowo zapewniał, że nie brał środków dopingujących. Później natomiast zmienił narrację i dał do zrozumienia, że świadomie zażył niedozwolone substancje. - Nie zagłębiałem się, co to jest, bo miałem to w d**** - mówił w "Hejt Parku".
Głos w jego sprawie zabrało wielu sportowców. Swoje zdanie na ten temat wyraził także Krzysztof Maksel, medalista Igrzysk Europejskich w kolarstwie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
- Robert [Karaś - dop. MK] wpadł na środkach, które w dużym uproszczeniu poprawiają wydajność mięśni. Nie stosuje się ich w celach terapeutycznych. To bajka, w którą nie warto wierzyć. Robert w to wierzy, bo tak mu powiedział zaufany człowiek - skomentował Maksel.
- Robert jest w tym równaniu zarówno winnym, jak i ofiarą. Winnym, bo zażywał nielegalne środki i ofiarą swojej naiwności, głupoty i tego k**** kretyna, który nazywa się lekarzem hobbystą - dodał.
Maksel podkreślił, że Karaś zalicza swoją dopingową wpadkę nie jako zażywanie nielegalnych środków, a... błąd w obliczeniach. Jednocześnie zaznaczył, że Karaś zapewne pozbiera się po swojej wpadce, bo obecny sport przypomina showbiznes.
Brązowy medalista Igrzysk Europejskich zabrał także głos na Twitterze. Zwrócił się tam z apelem do Roberta Karasia, ale i innych sportowców.
"Jeżeli jesteś mądry, zapisz sobie ten numer +48-695-367-464 - to publiczny numer do Antydopingowego Pogotowia Informacyjnego. Dzwonię tam za każdym razem, zanim wsadzę do gęby jakąś tabletkę. Robert, ty też powinieneś!" - napisał.
Wypowiedź Krzysztofa Mantela o Robercie Karasiu (uwaga! wulgarne słownictwo):
Czytaj także:
- Smokowski wyjawia, co stało się po wywiadzie z Karasiem
- Zagotowała się, mówiąc o Karasiu. "Oszust, który pluje ludziom w twarz"