Co z rekordem Roberta Karasia? Są nowe informacje
Robert Karaś zapisał na swoim koncie wyjątkowe osiągnięcie w postaci rekordu świata w 10-krotnym Ironmanie. Czy ten sukces zostanie mu odebrany ze względu na dopingową wpadkę? Sportowiec zabrał głos.
- Byłem w ogromnym szoku, ponieważ całe życie suplementuję się tak samo, wielokrotnie byłem badany przez tę komisję w tej federacji - mówił Karaś.
Oczywiście to zdarzenie sprawiło, że najpewniej z jego konta zniknie osiągnięcie w postaci wygrania zawodów w Brazylii i pobicia rekordu świata w 10-krotnym Ironmanie.
ZOBACZ WIDEO: Kto rywalem Artura Szpilki na gali KSW? "Świetna walka"Na razie jednak to się nie stało, o czym Karaś poinformował na InstaStories. Federacja póki co skupia się na zawodach w Szwajcarii i dopiero później rozpatrzy jego sprawę.
Robert mówił też o swoich planach startowych. Chce wziąć udział w pięciokrotnym Ironmanie. Jeden z internautów dopytywał też, czy rozważa spróbowanie swoich sił w 20-krotnym Ironmanie.
Tutaj Karaś spostrzegł, że takie zawody organizuje wyłącznie federacja, w której obecnie ma sprawę związaną z dopingową wpadką. Właśnie dlatego musi poczekać na ostateczne rozstrzygnięcia.
Czytaj także:
> Legia zamknęła kadrę. Transfer prosto z Bundesligi
> Sergio Ramos tłumaczy powody powrotu do Sevilli. "Mam dług"