Życiowy sukces Polki. Jest o krok od realizacji marzeń

Biją na alarm przed igrzyskami. Koszmarne wyniki badań

W ostatnim czasie Roksana Słupek dość nieoczekiwanie wkroczyła na salony światowego triathlonu. O potencjale młodej Polki mówiono od dawna, jednak przez długi czas nie potrafiła go w pełni wykorzystać. Przez pewien czas miała przerwę od startów, spowodowaną problemami zdrowotnymi. Po powrocie jednak stała się zupełnie inną zawodniczką.

Wydawało się, że Roksana Słupek pozytywnie zaskoczyła podczas niedawnego Pucharu Świata w triathlonie w Australii, gdzie zajęła szóste miejsce. Jednak pełnię swoich możliwości pokazała podczas poniedziałkowego występu na dystansie olimpijskim (1,5 km pływania, 40 km roweru, 10 km biegu) w chińskim Chengdu.

Roksana Słupek bardzo dobrze rozpoczęła zawody, kończąc etap pływacki w czołowej dziesiątce. Natomiast bardzo dobra strefa zmian spowodowała, że awansowała do czołowej szóstki. To właśnie między tymi zawodniczkami rozstrzygnął się etap kolarski. Prowadzące panie przed ostatnim etapem wypracowały dużą przewagę nad goniącą je grupą.

Po zejściu z roweru było wiadomo, że wszystko rozstrzygnie się pomiędzy tą szóstką. Tego dnia Polka była fantastycznie dysponowana i przez długi czas biegła razem ze Szwajcarką Julie Derron, która jednak po 2,5 kilometra odskoczyła od Polki i pewnie biegła po zwycięstwo. W jej miejsce do Słupek doskoczyła Szwedka Tilda Mansson. Polka i Szwedka biegły ramię w ramię niemal przez 7,5 kilometra. Ostatecznie na niemal ostatnich metrach lepsza okazała się Skandynawka. Niemniej jednak, to oznaczało trzecie miejsce dla Roksany Słupek.

ZOBACZ WIDEO: 366 maratonów w ciągu roku. I to koniec! Ujawnił nowe plany

To najlepszy występ Polki w Pucharze Świata od czasów zawodowej kariery Agnieszki Jerzyk. Co więcej, ten start daje Roksanie Słupek dużą szansę na uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej, gdyż obecnie traci ona jedynie 1,8 punktu do zawodniczki z Turcji, z którą bezpośrednio walczy o kwalifikację olimpijską. Przed Roksaną jeszcze dwa do trzech startów, które odbędą się za dwa tygodnie w Taizhou w Chinach oraz Samarkandzie w Uzbekistanie. Po nich zostanie podjęta decyzja o ostatnim starcie kwalifikacyjnym. W zawodach startowała też Paulina Klimas, która z powodów zdrowotnych nie ukończyła wyścigu.

Wyniki najlepszych zawodniczek elity podczas Pucharu Świata w Chengdu:

- Dzisiejszy start daje szansę Roksanie na uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej i bardzo cieszy jej forma zwyżkowa, którą zaprezentowała zarówno tydzień temu w Australii, jak i teraz w Chinach. Przed nami jeszcze ostatni miesiąc kwalifikacji, w którym mamy nadzieje zdobędzie wystarczającą liczbę punktów i w efekcie będziemy mogli kibicować jej podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu - skomentował dla WP SportoweFakty Paweł Jarski, prezes Polskiego Związku Triathlonu.

Przypomnijmy, że kwalifikacja do igrzysk olimpijskich w triathlonie trwa dwa lata, od 27 maja 2022 do 27 maja 2024, i w ramach kwalifikacji zawodniczki zbierają punkty, startując po całym świecie na zawodach różnej rangi. Do rankingu końcowego liczy się dwanaście najwyżej punktowanych startów zebranych przez okres dwóch lat. Triathloniści będą walczyć w Paryżu na przełomie lipca i sierpnia.

Zobacz także: Świetny występ Polaków na prestiżowych zawodach
Zobacz także: Szalony plan Polaka. Jest blisko rekordu Guinnessa