Staszulonek zapowiada walkę o medal

Trochę ponad dwa lata po koszmarnym złamaniu nogi, po którym groziła jej amputacja, Ewelina Staszulonek zajęła 8. miejsce na igrzyskach olimpijskich w Vanocuver. I zapowiada, że w Soczi powalczy o medal.

- Po występach Adama Małysza, Justyny Kowalczyk i Tomka Sikory mam trzeci wynik w polskiej ekipie. Jestem dumna - mówi polska saneczkarka w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

- Moje marzenie to medal olimpijski. Liczę, że w Soczi będę tak przygotowana, że stanę na podium - zapowiada dodając, że Niemki, które królują w saneczkarstwie, można pokonać. - Podczas treningów często je pokonuje - przyznaje.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)