O pomoc zaapelował inny były wioślarz, Marek Kolbowicz. "Pilne!!! Nasz wybitny sportowiec, wioślarz, medalista olimpijski a prywatnie mój przyjaciel Jacek Streich uległ wypadkowi... pilna pomoc w rehabilitacji..." - napisał na Facebooku Kolbowicz (pisownia oryginalna - dop. red.). Sytuacja nie jest łatwa. Jak informuje bydgoska "Gazeta Wyborcza", Jacek Streich złamał miednicę.
Streich mieszka w Anglii, gdzie prowadzi firmę budowlaną. Do wypadku doszło podczas jazdy na rowerze. Streich ma za sobą już dwie operacje w szpitalu w Chertsey. Złamaną miednicę zespolono specjalnymi śrubami, które pozostaną w ciele byłego wioślarza. "Na razie nie jest w stanie sam wstać, ledwo siedzi" - napisała na Facebooku jedna z jego znajomych.
52-latek potrzebuje teraz kosztownej rehabilitacji. W pomoc zaangażowali się inni sportowcy. Nie jest wykluczone, że wkrótce ruszy specjalna zbiórka internetowa, w której środki będą mogli wpłacać kibice.
Streich to jeden z najlepszych polskich wioślarzy. W 1992 roku podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie sięgnął po brązowy medal w czwórce ze sternikiem. W igrzyskach brał udział trzykrotnie. Trzy razy wywalczył też medale mistrzostw świata. Jest 20-krotnym mistrzem Polski.
Zobacz także:
Comarch sponsorem francuskiego klubu
Znamy szczegóły śmierci Maximiliana Reinelta
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy sportowcy sprawdzają się w polityce? "To są ogromne pieniądze"