Do kolizji doszło w drugim ćwierćfinale M2 (dwójki bez sternika mężczyzn). Z sędziami zderzyła się polska osada w składzie Bartosz Modrzyński i Łukasz Posyłajka. Po tym jak nasi reprezentanci złamali jedno z wioseł arbitrzy pokazali czerwoną flagę i wyścig został przerwany.
"Wyścig 151 zostanie powtórzony w wyniku zderzenia sędziów z polską załogą, która złamała wiosło podczas kolizji" - czytamy na oficjalnym profilu na Twitterze Międzynarodowej Federacji Wioślarskiej.
Race 151 will be re-rowed as a consequence of the umpire launch colliding with the polish crew, who broke an oar in the collision
— World Rowing (@WorldRowing) August 28, 2019
Ostatecznie Polacy nie awansowali do półfinału. W powtórce najlepsi okazali się Włosi, którzy wyprzedzili Rumunów i Kanadyjczyków. Nasi reprezentanci zajęli czwarte miejsce ze stratą ponad 5 sekund do trzeciej lokaty - ostatniej gwarantującej awans.
Mistrzostwa świata w wioślarstwie w Linzu rozpoczęły się w ostatnią niedzielę i potrwają do 1 września.,
Czytaj też: Oficjalnie: IAAF World Relays 2021 na Stadionie Śląskim
Czytaj też: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Reprezentanci grali w plażówkę. Vital Heynen nadał ekipom wyjątkowe nazwy
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Legia krok od fazy grupowej Ligi Europy. Kadra na el. Euro 2020 powołana [cały odcinek]
nie napiszę co :)