"Oburzający incydent". Dwójka Rosjan na dopingu. Wcześniej wpadli na tym Szarapowa i Łaguta

Getty Images / Daniel Kopatsch/Getty Images / Nikita Morgaczow (pierwszy z lewej), Paweł Sorin (pierwszy z prawej)
Getty Images / Daniel Kopatsch/Getty Images / Nikita Morgaczow (pierwszy z lewej), Paweł Sorin (pierwszy z prawej)

Zaledwie dwa tygodnie przed startem igrzysk w Tokio z obsady wypadła dwójka rosyjskich wioślarzy. Jak poinformowała agencja prasowa Tass, zawodnicy wpadli na dopingu.

W tym artykule dowiesz się o:

Nikita Morgaczow i Paweł Sorin mieli startować w rywalizacji czwórek. Do Tokio jednak nie pojadą, nie przeszli bowiem testów antydopingowych. Poinformował o tym Przewodniczący Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Stanisław Pozdniakow.

- Rosyjska federacja wioślarska musi podjąć wszelkie kompleksowe działania, w celu ustalenia okoliczności tego incydentu, którego nie można nazwać inaczej niż oburzający - tłumaczył w rozmowie z agencją prasową Tass.

Dla 40-letniego Morgaczowa igrzyska w Tokio miały być czwartymi w jego karierze. Sorin z kolei debiutował w olimpijskiej kadrze.

ZOBACZ WIDEO: Karolina Kołeczek nie jedzie do Tokio. "Jest bardzo duży smutek"

Aleksiej Swirin, prezes rosyjskiej federacji wioślarskiej, przekazał, że u obu zawodników zostało wykryte meldionium. Testy wykonane zostały podczas zgrupowania 17 czerwca.

Meldonium zostało dodane do listy środków zakazanych w 2016 roku. Kiedy wykryto meldonium w organizmie Marii Szarapowej, tenisistkę zawieszono na 15 miesięcy. Kara spotkała również żużlowca Grigorija Łagutę. Na tę chwilę nie wiadomo, ile wioślarze odpoczną od startów.

Przypomnijmy, że rosyjscy sportowcy będą w Tokio startować pod flagą Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. To efekt decyzji Sądu Arbitrażowego ds. Sportu po aferze dopingowej w tym kraju. Igrzyska w Tokio potrwają od 23 lipca do 8 sierpnia.

Czytaj także:
Maja Włoszczowska: Marzenia są wielkie. Do ich spełnienia potrzebuję formy, zdrowia i szczęścia
Tokio 2020. Podział na grupy w siatkówce plażowej. Wiemy, z kim zagrają Polacy

Źródło artykułu: