Dramat sportowca. Amputowali mu obie nogi i rękę

Twitter / Jimmy Rave po amputacji
Twitter / Jimmy Rave po amputacji

Wcześniej stracił rękę. Teraz doszły kolejne fatalne wiadomości. Na dodatek nie ma pieniędzy, żeby opłacić bardzo drogie chirurgiczne zabiegi.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak podaje "Mirror", były amerykański wrestler Jimmy Rave przeszedł amputację obu ud powyżej kolan. Mężczyzna miał problemy z chodzeniem i w wakacje 2020 roku skonsultował się z chirurgiem. Ten, po przeprowadzeniu badań, stwierdził, że przyczyną problemów jest zakażenie gronkowcem złocistym.

Efektem była amputacja obu nóg. Sportowiec dopiero teraz opisał sprawę w portalach społecznościowych, bowiem wcześniej nie chciał się przyznać, co to spotkało. Teraz jednak potrzebuje pieniędzy, aby zapłacić za leczenie.

Rachunek wynosi ok. 100 tys. dolarów (ok. 400 tys. zł).

- Nadszedł czas, abym wszystko powiedział. Przeszedł amputację obu nóg. Promotorzy potwierdzą, że miałem z tym wielkie problemy - dodał Rave (prawdziwe nazwisko - James Guffey).

38-letni wrestler w zeszłym roku miał amputowaną lewą rękę z powodu nieokreślonej infekcji. Rave zaprzeczył równocześnie, że powodem amputacji było ciężkie uzależnienie od narkotyków. - Nie wiem, skąd biorą się te plotki. Miałem z tym problem, ale to już przeszłość - napisał.

Makabryczny nokaut na KSW. Organizacja dopiero teraz pokazała nagranie

Kolejny chętny na walkę z Pudzianowskim. Gwiazdor KSW odpowiedział

Komentarze (0)