Aleksandra Mirosław jest w życiowej formie. Przed trzema tygodniami nasza reprezentantka w Seulu pobiła rekord świata, uzyskując czas 6,64s.
Teraz - podczas kwalifikacji do Pucharu Świata w Salt Lake City - pobiła ten rekord (6,53s), podnosząc tym samym poprzeczkę jeszcze wyżej.
Mirosław była także główną faworytką do wygranej w zawodach. Potwierdziła znakomitą formę.
W biegu finałowym pewnie pokonała swoją rywalkę Emmę Hunt, ocierając się także o kolejny rekord świata (6,54 s).
To kolejne zwycięstwo Mirosław w rundach Pucharu Świata. Warto dodać, że w Salt Lake City na pudle stanęła także inna Polka - brązowy medal zdobyła Aleksandra Kałucka, która pokonała... swoją siostrę Natalię.
Zobacz bieg finałowy:
Czytaj więcej:
Dramat i łzy Czeszki na korcie
Zagra na korcie centralnym. Jest godzina meczu Igi Świątek