W 13. odcinku Podcastu Eurosportu na kanale telewizji sportowej w serwisie YouTube gościem dziennikarza Piotra Karpińskiego była mistrzyni świata z 2018 i 2019 r. we wspinaczce sportowej Aleksandra Mirosław.
Jedno z pytań prowadzącego brzmiało: "Wzruszasz się?". - Jak są filmy o pieskach - odparła 30-letnia sportsmenka. - Bo w każdym filmie o piesku, piesek umiera. To jest najsmutniejsza część tych filmów - dodała uczestniczka IO Tokio 2020 (2021).
Mirosław jest wielką pasjonatką filmów, które zazwyczaj ogląda w towarzystwie swojego męża, i bardzo kocha swojego psa.
- Lubię oglądać filmy, lubię oglądać dobre filmy. To jest związane z moim mężem Mateuszem, który w przeszłości zajmował się m.in. kręceniem różnych materiałów, jego zainteresowania był w obrębie kinematografii. (...) Zawsze się cieszę, jak mamy fajny film do obejrzenia - podkreśliła.
Pies zajmuje ważne miejsce w życiu mistrzyni wspinaczki sportowej. - Jestem bardzo związana z moim psem. Gdzie możemy, to go zabieramy ze sobą. Ale jak wyjeżdżamy na zawody czy Puchar Świata, to on zostaje w hotelu pod Warszawą, gdzie ma świetną opiekę. To hotel domowy, więc jestem o niego spokojna. Wiem, że zostaje w dobrych rękach. No bo podróż dla psa samolotem, to jest dramat - podsumowała aktualna rekordzistka we wspinaczce na szybkość.
Zobacz:
Ola, co ty zrobiłaś? Nagranie z Chin już krąży po sieci
Polka nie ma konkurencji. Wyniki mówią wszystko
ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużo