MotoGP ma nowego dominatora. Walka o tytuł coraz ciekawsza

Materiały prasowe / Ducati / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia
Materiały prasowe / Ducati / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia

Francesco Bagnaia wygrał czwarty wyścig z rzędu w MotoGP. Triumf w GP San Marino na torze Misano sprawił, że Włoch zwiększył swoje szanse na tytuł mistrzowski. Do prowadzącego w cyklu Fabio Quartararo traci już tylko 30 punktów.

W ostatnich tygodniach MotoGP zdominowane jest przez zawodników korzystających z maszyn Ducati, dlatego GP San Marino miało być wewnętrzną rywalizacją marki spod Bolonii. Tak też się stało, choć bardzo szybko z walki odpadli Jack Miller oraz Marco Bezzecchi. Upadki Australijczyka i Włocha wyglądały dość podobnie - obaj zanotowali uślizg przedniej opony w zakręcie.

Wskutek błędu Millera na czele stawki znalazł się Francesco Bagnaia, który nie oddał prowadzenie aż do mety, pomimo zaciekłych ataków Enei Bastianiniego. Młodszy z Włochów przypuścił atak na ostatnim okrążeniu, co mogło zakończyć się dla niego upadkiem, ale uratował sytuację i pogonił jeszcze za Bagnaią. Jednak ostatecznie na metę wjechał ledwie 0,034 s za rywalem.

Bagnaia wygrał czwarty wyścig MotoGP z rzędu, stając się pierwszym zawodnikiem w historii Ducati z takim wyczynem na koncie. 25-latek zwiększył tym samym swoje szanse na tytuł mistrzowski w MotoGP. Jego strata do Fabio Quartararo wynosi obecnie 30 punktów. Do zakończenia sezonu pozostało sześć Grand Prix.

Quartararo ma za sobą dość samotny wyścig. Francuz nie był w stanie jechać tempem czołówki z Ducati. Po tym jak ruszył do GP San Marino z ósmej pozycji, zdołał jedynie wyprzedzić Aleixa Espargaro. Zyskał też na upadkach Millera i Bezzecchiego.

Z walki o tytuł powoli zdaje się odpadać starszy z braci Espargaro. Hiszpan ma problem, bo w szeregach Aprilii coraz lepiej spisuje się Maverick Vinales, który w niedzielę stanął na podium. Tym samym odebrał kilka cennych punktów koledze z zespołu.

MotoGP - GP San Marino - wyścig - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Francesco Bagnaia Ducati 41:43.199
2. Enea Bastianini Gresini Racing +0.034
3. Maverick Vinales Aprilia +4.212
4. Luca Marini Mooney VR46 Racing Team +5.283
5. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +5.771
6. Aleix Espargaro Aprilia +10.230
7. Alex Rins Suzuki Ecstar +12.496
8. Brad Binder Red Bull KTM +14.661
9. Jorge Martin Pramac Racing +17.732
10. Alex Marquez LCR Honda +21.986
11. Miguel Oliveira Red Bull KTM +23.685
12. Andrea Dovizioso Yamaha RNF +29.276
13. Raul Fernandez Tech3 +30.433
14. Stefan Bradl Repsol Honda +31.768
15. Takaaki Nakagami LCR Honda +32.547
16. Darryn Binder Yamaha RNF +41.857
17. Marco Bezzecchi Mooney VR46 Racing Team +50.559
18. Jack Miller Ducati +53.371
19. Remy Gardner Tech3 +56.613
20. Fabio di Giannantonio Gresini Racing +57.304
21. Kazuki Watanabe Suzuki Ecstar +1 okr.
Nie ukończyli:
22. Franco Morbidelli Monster Energy Yamaha +25 okr.
23. Pol Espargaro Repsol Honda +27 okr.
24. Johann Zarco Pramac Racing +27 okr.
25. Michele Pirro Aruba.it Racing Ducati +27 okr.

Czytaj także:
Alpine wyrzuci kierowcę? Ciąg dalszy afery w F1
Red Bull stawia warunki gigantowi. Niemcy nie mają wyjścia

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!

Źródło artykułu: