Dominacja w MotoGP przerwana. Dramat Fabio Quartararo

Dominacja w MotoGP trwa w najlepsze. Udany powrót Marca Marqueza

- To dla nas najgorszy tor w końcówce sezonu - zapowiadał Fabio Quartararo przed wizytą na Motorland Aragon, mając na uwadze fakt, że GP Aragonii rozgrywane jest na obiekcie, który od lat nie współgra z motocyklem Monster Energy Yamaha MotoGP. W kwalifikacjach aktualny mistrz świata MotoGP wywalczył jednak szóstą lokatę i zapowiadał, że zaraz po starcie będzie próbował przedrzeć się nieco wyżej.

Francuski motocyklista był świadom, że musi jak najszybciej dołączyć do czołówki, by nie odjechali mu zawodnicy Ducati. Tyle że zaraz po starcie błąd tuż przed nim popełnił Marc Marquez. Lider Yamahy nie miał czasu na reakcję i doszło do kontaktu, który zakończył się upadkiem Quartararo.

Sam Marquez w tej sytuacji też miał pecha, bo element motocykla Quartararo zablokował się przy jego tylnym kole i uniemożliwił mu dalszej jazdy. Hiszpan nie był jednak tego w pełni świadomy i w kolejnym zakręcie sprowokował incydent, w którym ucierpiał Takaaki Nakagami.

Natomiast na czele stawki piękną batalię stoczyli Francesco Bagnaia i Enea Bastianini. Pierwszy z nich prowadził przez niemal cały wyścig, by na ostatnim okrążeniu stracić pozycję lidera na rzecz rodaka. Tym samym Bastianini przerwał zwycięską serię Bagnai, który do tego momentu mógł pochwalić się czterema wygranymi z rzędu. Podium uzupełnił Aleix Espargaro.

Brak zdobyczy punktowej Quartararo w GP Aragonii sprawił, że niemal od nowa zaczyna się walka o mistrzostwo świata. Francuz ma obecnie tylko 10 punktów przewagi nad Bagnaią. Trzeci Espargaro traci do niego 17 "oczek".

MotoGP - GP Aragonii - wyścig - wyniki:

Czytaj także:
Kierowca F1 ma problem po wyjściu ze szpitala. "Będzie trudno"
Rosjanie liczą na cofnięcie sankcji. "Sytuacja może szybko się zmienić"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu