Mistrz świata nie zostawił złudzeń. Kolejna zmiana na czele MotoGP

Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia
Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Francesco Bagnaia

Jorge Martin nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata MotoGP. Wszystko za sprawą świetnego występu Francesco Bagnai w GP Austrii. Włoch wygrał sprint, a potem nie miał sobie równych w głównym wyścigu.

Chociaż Jorge Martin zapewnił sobie pole position do sprintu MotoGP i wyścigu o GP Austrii, to w kluczowych momentach na Red Bull Ringu musiał oglądać plecy Francesco Bagnai. Już w sprincie Hiszpan nie był w stanie pokonać aktualnego mistrza świata, przez co obaj zrównali się w klasyfikacji generalnej cyklu.

Wyścig główny o GP Austrii to kolejny popis jazdy w wykonaniu zawodnika Ducati. Bagnaia dość szybko objął prowadzenie, po czym zaczął uciekać Martinowi. Włoch zbudował ok. dwóch sekund przewagi i to wystarczyło, aby kontrolować sytuację.

W ten sposób Bagnaia powrócił na fotel lidera klasyfikacji generalnej MotoGP, ale jego przewaga nad Martinem wynosi tylko 5 punktów, co zwiastuje spore emocje w kolejnych tygodniach. Równocześnie 27-latek z Turynu zapisał na swoim koncie 25. zwycięstwo w motocyklowych mistrzostwach świata. Tym samym awansował na dziesiąte miejsce w klasyfikacji wszech czasów MotoGP.

ZOBACZ WIDEO: "Determinacja była ogromna". Ten klub chciał Janusza Kołodzieja

Pecha w wyścigu o GP Austrii miał Marc Marquez. Wielokrotny mistrz świata nie był w stanie uruchomić systemu startowego w swoim motocyklu, który odpowiada za jego obniżenie i łatwiejsze ruszenie. Dlatego Hiszpan już na pierwszych metrach stracił sporo dystansu do rywali.

Dodatkowo kontakt z Franco Morbidellim sprawił, że reprezentant Gresini Racing wylądował poza czołową dziesiątką. Marc Marquez imponował jednak tempem wyścigowym i był w stanie odrobić część strat, ostatecznie finiszując na czwartym miejscu.

MotoGP - GP Austrii - wyścig - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Francesco Bagnaia Ducati 42:11.173
2. Jorge Martin Pramac Racing +3.232
3. Enea Bastianini Ducati +7.357
4. Marc Marquez Gresini Racing +13.836
5. Brad Binder Red Bull KTM +18.620
6. Marco Bezzecchi Pertamina Enduro VR46 Racing Team +21.206
7. Maverick Vinales Aprilia +24.322
8. Franco Morbidelli Pramac Racing +27.677
9. Aleix Espargaro Aprilia +28.829
10. Alex Marquez Gresini Racing +30.268
11. Pol Espargaro Red Bull KTM +30.526
12. Miguel Oliveira Trackhouse Racing +30.702
13. Pedro Acosta GasGas +33.736
14. Takaaki Nakagami LCR Honda +36.310
15. Augusto Fernandez GasGas +36.522
16. Alex Rins Monster Energy Yamaha +37.571
17. Joan Mir Repsol Honda +40.432
18. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +43.788
19. Jack Miller Red Bull KTM +44.134
20. Lorenzo Savadori Aprilia +44.576
21. Johann Zarco LCR Honda +54.126
22. Stefan Bradl HRC Test Team +54.923
Nie ukończyli:
23. Raul Fernandez Trackhouse Racing 27 okr.
24. Luca Marini Repsol Honda 5 okr.
25. Fabio di Giannantonio Pertamina Enduro VR46 Racing Team nie wystartował

Czytaj także:
- Niemiecki gigant zmienił plany. Fiasko rozmów z Red Bullem ws. F1
- Serwis dla dorosłych blisko F1? Zaskakujące doniesienia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty