Marc Marquez: Nie spodziewałem się tego zwycięstwa

Trwa świetna seria Marca Marqueza. W niedzielę hiszpański motocyklista wygrał szósty wyścig z rzędu w tym sezonie, tym razem odnosząc zwycięstwo na torze Mugello we Włoszech.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielne zwycięstwo nie należało do najłatwiejszych w karierze Marca Marqueza. Wprawdzie hiszpański motocyklista wygrał w tym roku wszystkie sesje kwalifikacyjne i startował do wyścigu z pole position, ale bardzo szybko stracił prowadzenie na rzecz Jorge Lorenzo. Na dystansie aktualny mistrz świata stoczył pasjonujący pojedynek z zawodnikiem Movistar Yamaha MotoGP.
[ad=rectangle]
Dlatego po przekroczeniu linii mety Marquez nie ukrywał radości. - Stoczyliśmy bardzo ciekawą walkę, która przyniosła nam sporo frajdy. Nie spodziewałem się tego zwycięstwa, ponieważ ten tor w kalendarzu zaznaczyłem jako ten, w którym mam za zadanie przede wszystkim zdobyć punkty do klasyfikacji generalnej mistrzostw. Na pewno nie myślałem, że uda się wygrać - stwierdził zawodnik Repsol Honda Team.

Jednak "MM93" już po pierwszych treningach na torze Mugello wiedział, że odniesienie kolejnego zwycięstwa w tym sezonie może być całkiem realne. - Musiałem tylko podjąć nieco więcej ryzyka niż w innych wyścigach, bo Jorge Lorenzo i Valentino Rossi byli bardzo szybcy. Trudno było utrzymać tak dobre tempo. Myślę jednak, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Do tego dochodzą zmiany związane z szóstym biegiem, które wprowadziliśmy po rozgrzewce. Okazały się bardzo ważne, bo pomagały wykorzystywać tunel aerodynamiczny na końcu prostej. Jestem zadowolony z przebiegu tego weekendu i z niecierpliwością czekam na kolejny wyścig, jakim będzie moje domowe Grand Prix - dodał Marquez.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (1)
avatar
asia88
3.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Marc to podobno przemiły chłopak, ale niech się w końcu znajdzie ktoś, kto mu utrze nosa :) Poza tym, dla mnie ślepego kibica VR :P, najważniejsze, że był w domu na pudle :) No i "Żółci kibice" Czytaj całość