Po piątkowych treningach Pol Espargaro może być zadowolony ze swojej jazdy. Hiszpan wygrał poranny trening na torze w Assen, zaś popołudniową sesję treningową ukończył na ósmej pozycji. - To było pozytywne otwarcie weekendu. Nie będę ukrywać, że wygranie treningu jest czymś przyjemnym. Zdarzyło mi się to po raz pierwszy odkąd startuję w MotoGP. Teraz będziemy ciężko pracować, aby któregoś dnia być na szczycie także w niedzielne popołudnie - zapowiedział zawodnik Monster Yamaha Tech 3.
[ad=rectangle]
Hiszpan jest optymistą przed piątkowymi kwalifikacjami. - Największy pozytyw jest taki, że nasz rytm był stały i trzymał się na poziomie tego najlepszego czasu, a tak naprawdę ja wtedy nie wycisnąłem wszystkiego z motocykla i mogłem jeszcze poprawić ten czas - dodał hiszpański motocyklista.
Młodszy z braci Espargaro w tym roku po raz pierwszy startuje w królewskiej klasie wyścigowej, dlatego każdy występ jest dla niego okazją do zbierania cennego doświadczenia. - Zwykle nie jest to dla mnie łatwe, by pierwszego dnia właściwie odczytać tor i prawidłowe ścieżki na nim. Dlatego jestem naprawdę zadowolony z tego wyniku i jestem przekonany, że możemy się jeszcze poprawić przed piątkiem - podsumował Espargaro.
Czy Pol Espargaro wygra kwalifikacje do wyścigu MotoGP w Assen? 
