Jorge Lorenzo z Yamahą do 2016 roku

Jorge Lorenzo długo negocjował warunki nowego kontraktu z Movistar Yamaha MotoGP. Ostatecznie Hiszpan podpisał z Japończykami dwuletnią umowę.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
W czwartek zespół Movistar Yamaha MotoGP poinformował, iż Jorge Lorenzo będzie zdobywać punkty dla japońskiej ekipy w sezonach 2015-2016. Tym samym dobiegły końca bardzo długie negocjacje, w trakcie których hiszpański motocyklistą interesowały się również Ducati i Suzuki. Z tego powodu w ostatnich tygodniach w mediach sporo mówiło się o tym, że Lorenzo podpisze z Yamahą tylko roczny kontrakt.
Dwuletni kontrakt Lorenzo oznacza, że w sezonach 2015-2016 w ekipie Yamahy nie dojdzie do zmian, gdyż wcześniej z Japończykami porozumiał się Valentino Rossi. Doświadczony Włoch w tym roku potrafi lepiej wykorzystać potencjał drzemiący w motocyklach Yamahy i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej MotoGP. Hiszpan jest piąty ze stratą aż 44 punktów do "Doctora".

- Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu mogliśmy ogłosić ten komunikat. Czuję ulgę i mogę w pełni skoncentrować się na dalszej części sezonu, skoro wiem, że nasza współpraca trwać będzie przez kolejne dwa lata. Od początku moim pragnieniem było, aby kontynuować karierę w Yamasze, bo mocno wierzymy, że możemy walczyć o trzeci tytuł mistrzowski - powiedział hiszpański motocyklista po przedłużeniu umowy.

Hiszpan jest świadom, że w tym sezonie jego wyniki są dalekie od oczekiwanych przez zespół i kibiców. - To jest trudny rok. Miałem kiepski początek, jednak nadal będziemy podchodzić do każdego wyścigu z nastawieniem, by dawać z siebie wszystko. I tak aż do zawodów w Walencji. Chcę podziękować Yamasze za wiarę we mnie, a także wszystkim kibicom, że nadal mnie wspierają. Po letniej przerwie jestem podekscytowany powrotem na tor Indy i chcę ponownie skupić się na jeździe - dodał reprezentant Yamahy.

Czy Jorge Lorenzo wywalczy z Yamahą trzeci tytuł mistrza świata?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×