Od dawna motocykle sportowe Suzuki kojarzą się z niebiesko-białym malowaniem. Tak też wyglądają maszyny, na których w tym roku startują Aleix Espargaro oraz Maverick Vinales. Japończycy w tym sezonie powrócili do królewskiej klasy wyścigowej po kilku latach przerwy.
[ad=rectangle]
Japończycy postanowili wykorzystać najbliższy wyścig o Grand Prix Niemiec do uczczenia 30. rocznicy produkcji modelu GSX-R. W 1985 roku maszyna o pojemności 750ccm okazała się przełomowa w Superbike'ach. Jego następca, model GSX-R1000 również odnosił sukcesy w wielu kategoriach wyścigowych.
Podczas wyścigu na Sachsenringu motocykle Suzuki zyskają specjalne malowanie, które będzie nawiązywać do sezonu 1985, kiedy to sukcesy odnosił na nim Kevin Schwantz.
- Po raz pierwszy startowałem na GSX-R w 1985 roku w 8-godzinnym wyścigu na torze Suzuka razem z Graemem Crosbym. Zaangażowałem się w życie Suzuki, startowałem w tym zespole przez całą karierę i widziałem jak GSX-R ewoluuje. Lubię myśleć, że poprzez niektóre moje występy pomogłem w rozwoju tej maszyny. Być może pewna technologia, którą oceniałem pozytywnie, później trafiła do wersji drogowej motocykla i w ten sposób szedł on do przodu - powiedział Schwantz.
Podczas wyścigu na Sachsenringu Espargaro oraz Vinales będą mieć do dyspozycji również kombinezony, które swoją kolorystyką będą nawiązywać do lat 80.
Czy podoba Ci się jubileuszowe malowanie motocykli Suzuki? 
