Valentino Rossi: Mój głód zwycięstw wzrósł

W zeszłym roku Valentino Rossi na ostatniej prostej stracił tytuł mistrzowski MotoGP na rzecz Jorge Lorenzo. Włoch zapewnia, że w nadchodzącym sezonie ponownie włączy się do walki o mistrzostwo.

W poniedziałek w Barcelonie odbyła się oficjalna prezentacja zespołu Movistar Yamaha MotoGP na sezon 2016, na której obecni byli zawodnicy japońskiego teamu - Jorge Lorenzo oraz Valentino Rossi.

To właśnie Hiszpan i Włoch stoczyli w zeszłym roku fascynujący pojedynek o tytuł mistrzowski. "Doctor" prowadził od pierwszego wyścigu w Katarze, by w listopadzie w Walencji przegrać mistrzostwo o pięć punktów z Lorenzo. - To będzie mój siedemnasty rok w MotoGP, ale pewne rzeczy się nie zmieniają. Początek sezonu zawsze jest ekscytujący. Mam specjalne relacje z tym motocyklem Yamahy i prezentacja zespołu jest zawsze niczym rozpakowywanie prezentów w trakcie Bożego Narodzenia. Gdy dochodzi do prezentacji, to wiesz, że sezon jest już blisko - powiedział Rossi na prezentacji w Barcelonie.

Włoski motocyklista zapewnia, że porażka w zeszłorocznych mistrzostwach motywuje go do jeszcze większej walki w nadchodzącym sezonie MotoGP. - W zeszłym roku byłem bardzo mocny. Mój głód zwycięstw wzrósł od tego czasu. Dwa lata z rzędu zajmowałem w mistrzostwach drugą pozycję. To pokazuje konsekwencję w mojej jeździe i moc Yamahy. W tym roku chcemy podnieść ten poziom jeszcze wyżej - dodał 36-latek.

Rossi jest przekonany, że on i zespół zaprezentują bardzo dobrą formę już podczas testów na torze Sepang, które odbędą się od 1 do 3 lutego. - Yamaha wykonała ogromny wysiłek zimą, aby przygotować jak najlepszy motocykl. Jeśli chodzi o mnie, to trenowałem intensywnie, aby być w pełni sił już podczas pierwszych testów w lutym w Malezji. Czeka nas rywalizacja w gronie najlepszych motocyklistów i teamów, więc musimy dać z siebie maksimum na każdym kroku. I tak musi być już podczas testów - stwierdził zawodnik Movistar Yamaha MotoGP.

W tym roku sporo zmieniło się w przepisach MotoGP. Motocykle będą korzystać z jednolitego oprogramowania, a nowym dostawcą opon została firma Michelin. Rossi wierzy, że Yamaha poradzi sobie z tymi zmianami. - Motocykl na sezon 2016 jest niezwykle efektowny. Bardzo mi się podoba. Patrząc na niego, mam jedną reakcję - chcę nim jeździć więcej i więcej. Niestety, trochę jeszcze muszę poczekać... Jednak nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy z zespołem. Podobnie jak przed rokiem, damy z siebie wszystko, aby osiągnąć jak najlepsze wyniki. Zobaczymy jak będziemy się spisywać na nowych oponach i z nowym oprogramowaniem. Jestem przekonany, że czeka nas kolejny wspaniały rok i będę walczyć o zwycięstwa - podsumował.

Komentarze (0)