W przyszłym roku skład Ducati ulegnie zmianie, gdyż do zespołu dołączy Jorge Lorenzo. Transfer Hiszpana oznaczał, iż pracę we włoskiej ekipie straci Andrea Dovizioso albo Andrea Iannone. Ostatecznie team z Bolonii zdecydował się na kontynuowanie współpracy z "Dovim".
Spory wpływ na decyzję Ducati mogły mieć wydarzenia z wyścigu o Grand Prix Argentyny. W ostatnim zakręcie jadący na trzeciej pozycji Iannone próbował wyprzedzić drugiego Dovizioso, ale popełnił błąd i uderzył w kolegę z zespołu. W ten sposób Włosi stracili szansę na podwójne podium.
Nowy kontrakt Dovizioso obowiązywać będzie w sezonach 2017-2018, podobnie jak umowa Lorenzo. - Jestem zadowolony z osiągnięcia porozumienia z Ducati. Cieszę się, że będziemy kontynuować współpracę, która zaczęła się w 2013 roku. W tym okresie naprawdę mocno pracowaliśmy i mamy naprawdę wspaniałe sukcesy, jeśli chodzi o wprowadzenie naszego motocykla na wyższy poziom. Teraz jest niezwykle konkurencyjny - powiedział Dovizioso.
Decyzja Ducati oznacza, że po dwóch latach z zespołu odejdzie Iannone. "Crazy Joe" trafił do ekipy z Bolonii w sezonie 2015, po tym jak notował bardzo dobre wyniki w satelickim zespole Pramac Racing. W zeszłym roku Włoch był najlepszym zawodnikiem na motocyklu Ducati, kończąc rywalizację w mistrzostwach na piątym miejscu.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Legia straci swoje gwiazdy przed batalią o Ligę Mistrzów? "Nikolić i Hlousek mogą odejść"