MotoGP: upadek Valentino Rossiego na prowadzeniu. Wyścig w Assen dla Jacka Millera

Łukasz Kuczera 26 Czerwca 2016, 16:10

Wyścig MotoGP odbywał się w deszczowych warunkach. Bardzo dobrze na mokrym asfalcie radzili sobie Andrea Dovizioso oraz Valentino Rossi, którzy szybo odskoczyli rywalom. Fatalnie spisywał się za to Jorge Lorenzo. Hiszpan nie czuł się najlepiej na mokrym asfalcie i był kolejno wyprzedzany przez rywali. W efekcie po kilku okrążeniach aktualny mistrz świata wypadł poza punktowaną piętnastkę.

Blisko sprawienia sensacji był Yonny Hernandez. Kolumbijczyk założył opony z miękkiej mieszanki, które lepiej spisywał się na mokrym asfalcie i szybko nadrobił straty do przeciwników. Hernandez nie miał problemów z wyprzedzeniem Dovizioso i Rossiego. Zawodnik Aspara znalazł się na prowadzeniu, jednak w jednym z zakrętów zanotował upadek i wykluczył się z walki o wygraną.

Kolejnym zawodnikiem, który miał założone ogumienie z miękkiej mieszanki, był Danilo Petrucci. Włoch również zniwelował stratę do "Doviego" i "Doctora", ale w tym momencie deszcz w Assen zaczął padać jeszcze mocniej. Sędziowie postanowili wywiesić czerwoną flagę i przerwali rywalizację. Po kilku minutach doszło do restartu na skróconym dystansie dwunastu okrążeń.

Po wznowieniu wyścigu, doszło do wielu dramatów. Upadek na prowadzeniu zanotował Rossi, wcześniej z wyścigu wyleciał również Dovizioso. Z powodu upadków rywalizacji nie ukończyli też Danilo Petrucci, Cal Crutchlow czy Aleix Espargaro.

W deszczowych warunkach najlepiej spisał się Jack Miller, dla którego była to pierwsza wygrana w królewskiej klasie. Drugie miejsce zajął Marc Marquez. Na najniższym stopniu podium stanął Scott Redding. Co ciekawe, punkty w Assen zdobył Jorge Lorenzo. Aktualny mistrz świata był ostatnim sklasyfikowanym zawodnikiem z grona tych, którzy się nie wywrócili.

Wyścig Moto2 został przerwany ze względu na opady deszczu. Jako że w tym momencie do zakończenia rywalizacji pozostawały dwa okrążenia, zawodnicy nie pojawili się już na torze. Zwycięstwo odniósł Takaaki Nakagami, dla którego był to pierwszy triumf w karierze. Drugi był Johann Zarco, a trzeci Franco Morbidelli.

Niezwykle emocjonujący był wyścig Moto3, który odbywał się w suchych warunkach. Przez cały dystans w walce o zwycięstwo liczyło się ponad dziesięciu zawodników, którzy zmieniali się na prowadzeniu niemal co okrążenie. Ostatecznie po zwycięstwo sięgnął Francesco Bagnaia, dla którego był to pierwszy triumf w karierze. Drugie miejsce zajął Fabio DiGiannantonio, a trzeci był Andrea Migno. Wprawdzie na mecie lepszy był Migno, ale Włochowi zabrano jedną pozycję za karę, gdyż ściął jeden z zakrętów na ostatnim okrążeniu.