Po raz pierwszy Marc Marquez wygrał kwalifikacje na torze Sachsenring w roku 2011, kiedy startował jeszcze w Moto2. W kolejnym sezonie powtórzył ten wyczyn. "MM93" wygrywał seryjnie sesje kwalifikacyjne również w MotoGP, do którego przeniósł się w 2013 roku.
Obecny bilans Marqueza w kwalifikacjach na Sachsenringu to siedem występów i siedem pole position. Równie okazały jest wyczyn Hiszpana, jeśli chodzi o wyścigi na niemieckim obiekcie. Od 2011 roku były mistrz świata triumfował we wszystkich Grand Prix na Sachsenringu. - Jestem zadowolony z faktu, że wykręciłem najlepszy czas w kwalifikacjach. Na Sachsenringu jesteśmy lepsi i bardziej konkurencyjni niż na innych obiektach. Ostania sesja treningowa nie była najlepsza w moim wykonaniu i nie czułem się komfortowo, ale dokonaliśmy zmian w ustawieniach na kwalifikacje i to przyniosło efekt - powiedział Marquez.
W sobotę kwalifikacje odbywały się na suchym torze, jednak w niedzielę na Sachsenringu spadł deszcz i wszystko wskazuje, że będzie on mieć spory wpływ na wyniki wyścigu. - Musimy przejrzeć zapisy z motocykla, ale w kwalifikacjach na pewno zrobiliśmy krok w dobrą stronę. Zobaczymy jak pójdzie nam w wyścigu, warunki pogodowe odegrają dużą rolę. Są niestabilne, ale postaramy się powalczyć o podium, nawet jeśli będzie padać deszcz. To jest nasz cel - dodał "MM93".
Zdaniem Marqueza, jego najgroźniejszym rywalem w wyścigu będzie Valentino Rossi. - Wygląda na to, że Valentino Rossi to mój najgroźniejszy rywal. Jest bardzo mocny. Nasze tempo jest bardzo zbliżone. Może różnica na dystansie jednego okrążenia to jakieś 0.3 s., ale w tempie wyścigowym ona będzie mniejsza. Również muszę uważać na Daniego Pedrosę - podsumował "MM93".
Z Niemiec Łukasz Kuczera
ZOBACZ WIDEO Paweł Korzeniowski: Rio? Wszystko albo nic (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}