Paweł Szkopek w serii World Superbike startował od kwietnia, punktując w dwóch wyścigach, ale opuścił dwie ostatnie rundy, na francuskim torze Magny-Cours i w hiszpańskim Jerez de la Frontera. W ten weekend 41-latek wróci jednak do walki podczas dwóch ostatnich wyścigów sezonu, które wyłonią tegorocznego mistrza świata.
- Co prawda miesiąc temu postanowiłem przedwcześnie zakończyć sezon, ale zespół zaprosił mnie do startu w wielkim finale w Katarze i po prostu nie mogłem odmówić - mówił Paweł Szkopek.
- To będzie wyjątkowa runda, podczas której rozstrzygną się losy tytułu mistrza świata, dlatego weekend zapowiada się bardzo widowiskowo i świetnie będzie być częścią tego spektaklu. Cieszę się także, że będę mógł zakończyć tak udany dla mnie sezon raz jeszcze pokazując się przed kibicami w mistrzostwach świata i ponownie startując Yamahą R1, którą darzę wielkim sentymentem - dodał.
Treningi wolne w Katarze rozpoczną się już w piątek, a wyścigi odbędą się odpowiednio w sobotę i niedzielę o godzinie 19:00 polskiego czasu. Bezpośrednie relacje z obu wyścigów w Eurosporcie 1.
Polski motocyklista będzie chciał udanie zakończyć sezon 2016. - Ten sezon był dla mnie bardzo udany i oczywiście chciałbym zwieńczyć go kolejnymi punktami w mistrzostwach świata, ale zdaję sobie sprawę, że nie będzie to łatwe - zakończył.
ZOBACZ WIDEO Słynni sportowcy na zdjęciach z dzieciństwa. Rozpoznasz ich?