Stracił syna, ale się nie poddał. Zdobył dla niego mistrzostwo świata. Historia Kenana Sofuoglu

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Turecki motocyklista sezon 2016 rozpoczął z nową motywacją. W kwietniu w Holandii jego żona urodziła syna - Mahira. Tym razem obyło się bez komplikacji. - Jest bardzo podobny do swojego braciszka Hamzy, którego nieszczęśliwie straciliśmy przed rokiem - ogłosił Sofuoglu w pierwszych dniach po narodzinach kolejnego dziecka. Sofouglu, ponownie w barwach teamu Kawasaki, przystąpił do obrony tytułu mistrzowskiego w Supersportach. Ten cel udało mu się zrealizować w październiku w hiszpańskim Jerez na rundę przed zakończeniem sezonu. - Moja żona zawsze mnie wspierała, pozostała część rodziny również. W zeszłym roku straciliśmy dziecko. To był bardzo trudny moment w moim życiu, ale też w karierze. W tym roku urodziło się jednak kolejne i ciągle się do mnie śmieje. Takie jest życie. Raz na górze, raz na dole. Sporo działo się w moim życiu, dobrego czy złego, ale jestem szczęśliwy z życia, które mam - mówił Sofuoglu na konferencji prasowej po zdobyciu piątego w karierze mistrzostwa.
Kenan Sofuoglu z małżonką i synem Mahirem Kenan Sofuoglu z małżonką i synem Mahirem
Celem tureckiego motocyklisty na sezon 2017 jest obrona tytułu mistrzowskiego w Supersportach. W przyszłym roku wygasa również jego kontrakt z Kawasaki, a to budzi pytania o jego dalszą przyszłość w WSS. W sierpniu Turek skończy 33 lata i lada moment coraz trudniej będzie mu odpierać ataki zawodników z młodszego pokolenia.

- Na razie jestem zwycięzcą i aktualnym mistrzem świata. Zobaczymy, jak ułoży się kolejny sezon. Jeśli nadal będę osiągać dobre wyniki, a mój szef z Kawasaki powie "Kenan, chcemy cię dalej na motocyklu", to czemu miałbym odmówić? Jeśli nie będę w stanie wygrywać albo ściganie nie będzie mi przynosić frajdy, to zakończę karierę. To będzie znak. Nawet jeśli tak będzie po sezonie 2017, to opuszczę wyścigi jako pięciokrotny mistrz świata. To jest więcej niż oczekiwałem i niż o co mogłem prosić - podsumował Kenan Sofuoglu.

Łukasz Kuczera

Czy w sezonie 2017 Kenan Sofuoglu ponownie zostanie mistrzem świata WSS?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×