Deszcz nie zagrozi Grand Prix Kataru

26 marca zainaugurowany zostanie nowy sezon MotoGP. Pierwszy wyścig odbędzie się w Katarze. Nawet jeśli tego dnia w okolicach toru Losail pojawi się deszcz, zawody o Grand Prix Kataru odbędą się zgodnie z planem.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
tor MotoGP w Katarze Materiały prasowe / Na zdjęciu: tor MotoGP w Katarze
Deszcz jest zjawiskiem rzadko spotykanym w Katarze, ale w przeszłości spowodował spory ból głowy organizatorom i zarządcy MotoGP. Wyścig o Grand Prix Kataru odbywa się w nocnych warunkach przy sztucznym oświetleniu, a odbijające się światła na mokrym asfalcie są sporą przeszkodą dla zawodników.

W efekcie w 2009 roku, gdy w dniu rozegrania wyścigu tor Losail nawiedziły opady deszczu, zawody trzeba było przełożyć na poniedziałek. Spowodowało to spory chaos, bo runda w Katarze otwiera nowy sezon motocyklowych mistrzostw świata.

Aby do podobnej sytuacji nie doszło w tym roku, w ostatnich dniach obiekt Losail wizytowali Loris Capirossi oraz Franco Uncini. Obaj odbyli testy na mokrej nawierzchni przy sztucznym oświetleniu i uznali, że w takich warunkach można rozgrywać wyścig w Katarze. Motocykliści z ustaleniami Capirossiego i Unciniego zapoznają się jeszcze podczas Komisji Bezpieczeństwa, która odbywa się w każdy piątek poprzedzający wyścig MotoGP.

Równocześnie organizatorzy nakazali firmie Michelin, która dostarcza ogumienie królewskiej kategorii, aby przygotowała opony deszczowe na testy MotoGP w Katarze. Odbędą się one od 10 do 12 marca. W trakcie ich trwania ma zostać zorganizowana mokra sesja testowa dla wszystkich zawodników.

ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki: trochę zazdroszczę Kamilowi Stochowi, chciałbym być na jego miejscu
Czy podoba Ci się idea organizowania wyścigów MotoGP przy sztucznym świetle?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×