Maverick Vinales: Możemy być mocni w każdym wyścigu

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Maverick Vinales stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej MotoGP wskutek upadku w Grand Prix Ameryk. Hiszpan jest jednak przekonany, że może wygrać zbliżający wyścig w hiszpańskim Jerez.

Nowy sezon MotoGP rozpoczął się idealnie dla Mavericka Vinalesa. Młody Hiszpan potwierdził dobrą dyspozycję z zimowych testów i po dwóch wyścigach miał na swoim koncie komplet zwycięstw. To umieściło 22-latka w gronie głównych kandydatów do tytułu mistrzowskiego w tym roku.

W amerykańskim Austin zawodnik Movistar Yamaha MotoGP popełnił jednak pierwszy kosztowny błąd w tym sezonie. 22-latek na początku wyścigu o Grand Prix Ameryk wywrócił się i nie zdobył punktów. W efekcie Vinales stracił prowadzenie w cyklu na rzecz kolegi z zespołu - Valentino Rossiego. Obecnie Włoch ma sześć punktów przewagi nad Vinalesem.

Vinales jest jednak optymistą przed zbliżającym się Grand Prix Hiszpanii. Hiszpan po cichu liczy na wygraną przed własną publicznością. Do tej pory 22-latek triumfował jedynie poza granicami ojczyzny - w Wielkiej Brytanii, Katarze i Argentynie. - Austin było dla mnie niepowodzeniem. Cieszę się jednak, że w tym upadku nie doznałem żadnych urazów. Pokazaliśmy tam jednak spory potencjał. To dowód na to, że możemy być mocni w każdym wyścigu. To jest dla mnie zachęcające przed Grand Prix Hiszpanii - powiedział.

Dobrym znakiem dla Vinalesa jest, że obiekt w Jerez pasuje do charakterystyki motocykli Yamahy. Rossi wygrywał na tym torze siedmiokrotnie, sukcesy w Jerez święcił też Jorge Lorenzo w barwach japońskiej ekipy. 22-latek chce to wykorzystać. - Tor w Jerez pasuje do motocykla Yamahy. Nasz zespół zawsze był bardzo szybki na tym obiekcie. Wiem, że mogę to wykorzystać i również pokazać się z dobrej strony. Zresztą, miałem bardzo dobre na wszystkich obiektach, na których ścigaliśmy się w tym roku. Nawet w Austin, choć jak wiemy, tam skończyło się to upadkiem - dodał.

Równocześnie Vinales nie zajmuje myśli tym, że stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata MotoGP. - Powinniśmy być skupieni na sobie. Musimy myśleć o znalezieniu właściwych ustawień motocykla i jechaniu na limicie aż do końca wyścigu. Zdecydowanie, jestem na to gotowy! - podsumował.

ZOBACZ WIDEO Serie A: asysta Karola Linettego. Sampdoria Genua 12 minut od przełamania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)